Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Energetyka > EEC 2024: Prezydent Sosnowca mocno o systemie ustalania cen wody
Michał Górecki
Michał Górecki 07.05.2024 16:28

EEC 2024: Prezydent Sosnowca mocno o systemie ustalania cen wody

paneliści EEC
Fot. Michał Górecki/EEC - [Panel]: sytuacja finansowa samorządów

EEC 2024: samorządowy panel dyskusyjny podczas 16. Kongresu Gospodarczego reprezentowany przez sektor samorządowy, bankowy i polityczny, skupił się na nowelizacji systemu finansowego samorządu w Polsce. Oczekiwania wobec nowego rządu są ogromne: jak zwiększyć dochody, jak przemodelować system polityczny i jak skutecznie realizować środki z KPO? Arkadiusz Chęciński dla BiznesINFO komentuje projekt nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę.

EEC 2024: Spór Wód Polskich z samorządami: "bezpiecznik" w ustawie?

Rząd proponuje legislacyjny powrót do stanu prawnego sprzed reformy PiS: do warunków z 2017 r., w myśl których stawki taryf wodnych ustalałby samodzielnie samorząd (odpowiednio rada gminy, miasta). Ale w dokumencie znalazł się swoisty “bezpiecznik” - w myśl którego ewentualne podwyżki powyżej 15 proc. mogłoby zahamować Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Obecnie, od 2017 r. ta kompetencja (uchwalania stawki taryfowej) należy wyłącznie do państwowej spółki, a samorządy podnoszą, że nie mogą regulować cen tak, jak wynikałoby z logiki rynkowej (i, np., inflacyjnej). Jednostki Samorządu Terytorialnego przez ten czas podnosiły, że decyzja rządu PiS była polityczna; tak, aby wytworzyć wrażenie, że spółka (rząd) nie zgadza się na wyższe stawki dla mieszkańców, choć te były konieczne.

Zobacz też: Donald Tusk nie ma wątpliwości. “Polacy bogatsi od Brytyjczyków do 2029”

Nowa prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska (od stycznia 2024 r.) po objęciu stanowiska przyznała, że - po zapoznaniu się z dokumentacją z minionych lat - w niektórych przypadkach system zatwierdzania stawek bywał wyjątkowo rozwlekły; co utrudniało życie samorządom. Nowe rozwiązanie miałoby zatem przywrócić możliwość uchwalania cen taryfowej przez samorząd, samodzielnie, ale z zastrzeżeniem, że jeżeli radni zechcą podnieść ceny powyżej 15 proc., interweniują Wody Polskie.

Jakie było minione 20 lat członkostwa Polski w UE?

Arkadiusz Chęciński: chore

Mam nadzieję, że w trakcie przygotowania i głosowania nad tymi zmianami, takie “bezpieczniki”
 nie będą funkcjonowały. Burmistrz, wójt, rada miasta, są wybierani przez mieszkańców, działają, mają działać, dla ich dobra - mówi w rozmowie z BiznesINFO jeden z panelistów segmentu “Sytuacja finansowa samorządów”, Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Dodaje, że zewnętrzny podmiot nie powinien decydować, jakie te ceny będą, choć decyzje samorządu mogą podlegać “pewnym ocenom”.

Taki zewnętrzny podmiot powinien mieć możliwość oceny, powiedzenia mieszkańcom: te ceny są nierzetelne, bezsensowne. Ale z drugiej strony taki “bezpiecznik” przy np. realiach inflacji jest rzeczą jakąś chorą. Nie można w ten sposób zabezpieczać taryf, nie wiemy, jakie będą ceny energii, koszty pracy, ceny wody. Przecież my musimy wodę kupować od zewnętrznego podmiotu. Myślę, że mają mieć prawo oceniać i mieć wgląd.

Samorządowe problemy na EEC2024

Podczas segmentu samorządowego prezydent Sosnowca debatował wespół z Jerzym Kwiecińskim (wiceprezes zarządu Banku Pekao), Danutą Lange (skarbnik miasta Katowice), Jackiem Sierakiem (SGH) czy senatorem Maciejem Żywno. Wśród wiodących wątków przewijał się kontekst KPO i potencjalne trudności z efektywnym pozyskiwaniem funduszy przez polskie miasta.

Idą dobre, ale trudne lata. Będzie dużo środków z KPO , które trzeba będzie wydać - nie do końca perspektywy, a wcześniej. To będzie stanowiło presję na zapewnienie dodatkowego finansowania zewnętrznego. Sektor bankowy chce w tym procesie uczestniczyć, pomagając finansować te dziury budżetowe tam, gdzie są: choćby w VAT. Albo finansować wkład własny. Banki mają teraz olbrzymią nadpłynność. Z kolei samorządy nauczyły się też technologii, rozwinęły - np. powołują spółki komunalne, nie robią wszystkiego same - mówił Kwieciński.