500 plus stanie się 400 plus. Nie można zahamować już tej zmiany
500 plus pożerane przez inflację
500 plus nie wytrzymuje zderzenia z galopującą inflacją. Obecnie świadczenie wypłacane na pierwsze i kolejne dziecko ma wartość ok. 475 zł sprzed 3 lat. Jak alarmują ekonomiści, takiego okresu ekstremalnego tempa wzrostu cen nie było co najmniej od dekady. Jak informuje “Dziennik Gazeta Prawna”, według prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, inflacja w naszym kraju w 2020 r. może dobić do poziomu 3,5 proc., po czym ma powoli się obniżać, jednak dopiero w 2024 r. zejdzie poniżej 3 proc. To właśnie przez ten trend świadczenie przyznawane rodzicom, nie tylko z roku na rok, ale nawet z miesiąca na miesiąc, jest coraz mniej warte. Coraz częściej pojawiają się żądania beneficjentów, aby waloryzować świadczenia społeczne, tak jak to się robi np. w przypadku emerytur.
– Ekonomiści od zawsze zwracają uwagę, że mechanizmy indeksacyjne zdefiniowane prawem są niebezpieczne – tworzą dużą sztywność wydatków dla budżetu. Więc dobrze, że program 500 plus nie jest w taki sposób waloryzowany. Inna sprawa, że jeśli warunki gospodarcze na to pozwolą, to po jakimś okresie wzrostu cen świadczenie będzie można zwaloryzować – mówi w rozmowie z “DGP” Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.
MFW nie podaje przyczyn drastycznie rosnącej inflacji dla Polski. W światowej gospodarce spodziewa się raczej utrzymania powolnego tempa wzrostu cen. Specjaliści, z którymi rozmawiał DGP, uważają, że może to być spowodowane podwyżką cen energii i żywności oraz wzrostem płac.