A1 na finiszu. Czesi dojadą nad Bałtyk autostradą
Nadszedł długo oczekiwany moment. Drogowcy kończą prace na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego. Tym samym będzie ona dostępna od granicy z Czechami aż nad Bałtyk.
Pierwszy odcinek autostrady A1 oddano do użytku w 1989 roku. 33 lata później, ostatni jej odcinek - notabene sąsiadujący z najstarszym - jest już na ukończeniu. Oba znajdują się obok Piotrkowa Trybunalskiego; roboty prowadzone są na odcinku do Kamieńska.
Druga jezdnia oddana, ale prace nadal trwają
Wykonawca, firma Mirbud Skierniewice, obiecywała oddanie drugiej jezdni do użytku do końca bieżącego roku. Jak podaje serwis money.pl, udało się to w zeszły piątek.
Nadal trwają jednak prace - trzeba jeszcze nanieść oznakowanie poziome na jezdni w kierunku Gdańska. Z tego powodu wprowadzono ograniczenie prędkości do 70 km/h.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poprosiła jednocześnie kierowców o przestrzeganie ograniczeń prędkości. Chodzi oczywiście o bezpieczeństwo drogowców.
Kierowcy, jedźcie ostrożnie
Prośby mają swoje źródło w nieodpowiedzialnym zachowaniu kierowców. Niektórzy mieli jechać nawet 200 km/h w czasie modernizacji odcinka do Tuszyna. Natomiast na odcinku do Kamieńska byli i tacy, którzy zatrzymywali się na prawym pasie bez osygnalizowania po zapadnięciu zmroku.
Całkowity koszt autostrady A1 pod Piotrkowem Trybunalskim wynosi ok. 3,5 mld zł. Blisko połowę dołożyła Unia Europejska.