Agencja Wywiadu oferuje dodatkowe pieniądze dla szpiegów. Chce zachęcić do pracy
Były funkcjonariusz Agencji Wywiadu w rozmowie z Rzeczpospolitą zwraca uwagę na problem z rekrutacją do służb specjalnych. Podstawą pracy w Agencji Wywiadu jest dyskrecja, a to dla wielu osób jest trudne.
Podwyżki dla szpiegów
Według informacji podawanych przez “Rz” funkcjonariusze Agencji Wywiadu mają otrzymać specjalny dodatek wynoszący 31,5 proc. kwoty bazowej, a ponadto dodatek terenowy 6 proc. za dzień służby podczas wykonywania działań operacyjno-rozpoznaczywczych w trakcie podróży służbowej.
"W przypadku Agencji Wywiadu, która może prowadzić działania tylko poza granicami kraju, oznacza to dodatek dla szpiegów" - podkreśla "Rz".
O podwyżki wnioskuje minister-koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Mają one zachęcić nowe osoby do pracy oraz zapobiec odejściu ze służby doświadczonych agentów. Jest to szczególnie istotne w czasie wojny w Ukrainie.
Praca w Agencji Wywiadu
Praca Agencji jest regulowana prawnie przez ustawę o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Na oficjalnej stronie jest ona określana jako "praca w cieniu Polski".
Agencja Wywiadu działa głównie poza granicami kraju. Do jej zadań należy pozyskiwanie, analizowanie i przetwarzanie informacji, które mogą mieć istotne znaczenie dla bezpieczeństwa i pozycji międzynarodowej Rzeczypospolitej Polskiej.
Konkretne zadania znane są tak naprawdę jedynie pracownikom. Podstawą funkcjonowania Agencji wywiadu jest dyskrecja i poufność, co można zauważyć już po wejściu w formularz zgłoszenia do służby/pracy w agencji- jest tam wyraźnie zaznaczone, żeby nie informować innych o swojej aplikacji.
- Większość rodzin nie wie nawet, co robi ich partner czy mąż, podobnie znajomi. Trzeba kłamać dla dobra tej służby. To trudne i obciążające. I rekompensatą powinny być na pewno wysokie wynagrodzenia w wywiadzie - przyznaje w rozmowie z “Rz” Tomasz Broniś, były funkcjonariusz Agencji Wywiadu.