Będą szkolić młodzież na zawodowych żołnierzy. MON: "Zachodzi pilna potrzeba"

Ministerstwo Obrony Narodowej podejmuje kolejne działania w celu poprawy obronności Polski. Jednym z priorytetowych działań jest zwiększanie liczebności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Na chwilę przed świętami wielkanocnymi wicepremier przygotował projekt rozporządzenia, którego adresatem jest młodzież.
Niespodziewana decyzja MON. Młodzież pójdzie do wojska?
W połowie kwietnia Ministerstwo Obrony Narodowej razem z Ministerstwem Edukacji Narodowej zaprezentowało kolejną edycję programu “Edukacja z wojskiem”. W czasie dodatkowych zajęć uczniowie zostaną przeszkoleni przez zawodowych żołnierzy z zakresu podstawowych zagadnień dotyczących obronności. To jednak nie jedynie działanie ukierunkowane w stronę młodzieży, na które zdecydował się polski rząd.
Głównym celem zajęć prowadzonych przez żołnierzy Wojska Polskiego jest podniesienie świadomości w obszarze bezpieczeństwa i obronności oraz kształtowanie podstawowych nawyków i umiejętności z zakresu obrony, oraz ochrony ludności, a także zachowania w sytuacjach kryzysowych. Żołnierze prowadzą zajęcia w szkołach – w salach lekcyjnych, na boiskach i skwerach szkolnych. Wiedzę i umiejętności przekazują w sposób dostosowany do wieku uczniów — powiedział szef MON, Władysław Kosinak-Kamysz.

Teraz resort poszedł o krok dalej. Na chwilę przed świętami minister obrony w trybie pilnym zajął się problemem związanym z tworzeniem Oddziałów Przygotowania Wojskowego (OPW). Mimo wcześniejszych deklaracji, rozporządzenie MON wprowadza niespodziewane zmiany.

Mniej nastolatków zakłada mundur. MON tłumaczy się z podjętej decyzji
Oddziały Przygotowania Wojskowego działają przy polskich szkołach średnich od 2020 roku. Na ich powstanie musi wydać zgodę ministerstwo obrony narodowej. Resort podejmuje się również dofinansowania takich klas oraz zapewnia im patronującą jednostkę wojskową. Absolwenci po zakończeniu 3-letniej nauki w liceach a 4-letniej w technikach mogą rozpocząć pracę w policji, wojsku czy Straży Granicznej.
W 2024 roku liczba klas OPW wynosiła 544 i uczyło się w nich około 28 tysięcy osób. Rok później ministerstwo stwierdziło, że zainteresowanie tego typu edukacją jest mniejsze, więc ustaliło limit tworzenia nowych oddziałów i zredukowało go do 10. To wywołało sprzeciw opozycji, która wskazywała, że takie działanie źle wpłynie na promowanie postaw patriotycznych. Z kolei nauczyciele poinformowali, że uczniowie wciąż chcą zapisywać się na nauczanie wojskowe.
To wszystko zależy od zapotrzebowania i zrywu patriotycznego. Jeśli taki jest, to jest dobry pomysł. Program szkolenia obejmuje takie zagadnienia jak ratownictwo medyczne, topografia, orientacja w terenie, zapoznanie się z podstawą broni strzeleckiej, a to są rzeczy praktyczne. Jak bym zapytał dziś młodego człowieka, aby określił w lesie kierunek północny, bez GPS, to nie za bardzo będzie wiedzieć — stwierdził cytowany przez DGP generał Mieczysław Bieniek.
Ministerstwo ostatecznie się ugięło, czego dowodem jest ostatnia decyzja MON.

ZOBACZ TEŻ: Tak rząd "łata" dziury w NFZ. Kolejny blef resortu zdrowia wychodzi na jaw
Młodzi ludzie potrzebni w wojsku. MON przygotowało rozporządzenie
MON co roku wydaje pozwolenia na tworzenie nowych klas OPW — w 2020 takich dokumentów było 130, później ich liczba systematycznie rosła, natomiast już w 2024 zanotowano duży spadek, liczba wydanych pozwoleń spadła do 60. Przyczyn tej sytuacji dopatrywano się w niżu demograficznym oraz wyczerpaniem ilości placówek, które mogłyby utworzyć u siebie takie klasy.
Ministerstwo obrony narodowej musiało ponownie rozważyć wcześniejsze założenia, ponieważ ich szacunki okazały się błędne, a wprowadzony limit za mały w stosunku do liczby placówek, które zadeklarowały chęć utworzenia Oddziałów Przygotowania Wojskowego. MON zmieniło zdanie w sprawie obecnych ograniczeń i znacząco podniosło wyznaczony limit — z 10 na 26.
W związku z koniecznością zwiększenia liczebności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, perspektywą zwiększenia nakładów finansowych na obronność państwa w roku 2025 i latach kolejnych oraz dużym zainteresowaniem organów prowadzących szkoły aktywizacją młodzieży w zakresie obronnym, zachodzi pilna potrzeba zmiany limitu zezwoleń na rok 2025 — cytuje Ministerstwo Obrony Narodowej “Dziennik Gazeta Prawna”.
W Rządowym Centrum Legislacji pojawił się już projekt rozporządzenia, w którym autor wskazuje również na konieczność “większego zaangażowania społeczeństwa w sprawy obronności państwa, w szczególności młodzieży zainteresowanej problematyką obronną”. Rozporządzenie ma wejść w życie z dniem ogłoszenia, natomiast rekrutacja do szkół ponadpodstawowych, również tych posiadających klasy OPW, rozpocznie się w połowie maja i potrwa do końca czerwca 2025 r.





































