Niebywałe, cena Bitcoina osiąga kosmiczne poziomy. Magiczna bariera została przebita po 3 latach
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile obecnie jest wart Bitcoin
Jaką wartość może jeszcze osiągnąć
Jakie są wątpliwości ekspertów
Bitcoin osiągnął bardzo wysokie ceny
Jak przewidują eksperci, cena Bitcoina jest w świetnym punkcie wyjścia względem kolejnych potencjalnych wzrostów. Choć już teraz kryptowaluta osiągnęła wręcz kosmiczne wyceny, wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec tendencji wzrostowej.
Jak podaje portal BitHub, w ciągu ostatnich 24 godzin, zanotowano wzrost kursu Bitcoina o 2,5 proc. i o 21,73 dolarów amerykańskich w ciągu 7 dni. Próg 30 tys. dolarów pękł dokładnie dwa dni po nowym roku.
Co ciekawe, próg 20 tys. USD, bitcoin przekroczył 16 grudnia 2020 roku, na co inwestorzy czekali trzy lata. Oznacza to, że w ciągu dwóch tygodni, jego kurs wzrósł o ok. 10 tys. USD. Według ekspertów, może być jeszcze lepiej.
Eksperci przewidują, że Bitcoin może w przyszłości kosztować ponad 60 tys. dolarów
29 grudnia firma analityczna Glassnode poinformowała, że podaż Bitcoina wynosi ok. 18,6 mln. Jedynie 22 proc. kryptowaluty (4,2 mln) jest w ciągłym obiegu kupna i sprzedaży, co wywarło spory wpływ na wysoką wycenę.
Eksperci Glassnode w najnowszym raporcie podają, że jeden ze wskaźników wartości kryptowaluty jest wciąż dosyć niski. Dlatego ich zdaniem Bitcoin jeszcze nie osiągnął swoich szczytów, a te mogą być naprawdę wyjątkowo spektakularne.
Zdaniem firmy, przewidywany szczyt jest znacznie wyższy od rekordu wszechczasów i może osiągnąć nawet 250 proc. Oznaczałoby to, że jeden Bitcoin kosztowałby 65 500 dolarów amerykańskich.
Zaledwie dwa dni później, doradczyni firmy Messari Mira Christanto napisała, że Bitcoin to najlepiej prosperujący zasób inwestycyjny. Pod tym względem kryptowaluta odsadziła złoto na kilka długości, a tak przynajmniej twierdzą analitycy z Messari.
Ekspert, który zasiał ziarno wątpliwości
Peter Schiff dyrektor Euro Pacific Capital, znany krytyk Bitcoina choć wyraził podziw wobec czterokrotnego wzrostu wartości Bitcoina przyznał, że Tesla zanotowała jeszcze lepsze wyniki. Ponadto jego zdaniem BTC to wciąż bardzo niestabilna waluta.
Choć złoto zaliczyło niższy wzrost niż Bitcoin, to nie można bagatelizować jego potencjału inwestycyjnego. Wynik 24 proc. to i tak bardzo dużo. Dlatego zdaniem Schiffa, Bitcoin przez swoją niestabilność nie może być porównywany do kruszcu.
Co ciekawe, jak podaje portal Tokeneo, Peter Schiff zajmuje drugie miejsce wśród osób krytykujących Bitcoina. Z reguły jego próby zniechęcenia do inwestycji w kryptowaluty, odnosiły kompletnie odwrotny skutek.