Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Częściowa mobilizacja w Rosji. Ogłoszenie Putina
Magdalena Madoń
Magdalena Madoń 21.09.2022 09:49

Częściowa mobilizacja w Rosji. Ogłoszenie Putina

Putin
Domena publiczna

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w kraju, ma się ona rozpocząć już w środę, 21 września.

Mobilizacja w Rosji

Władimir Putin wygłosił dziś orędzie, w którym ogłosił częściową mobilizację w Rosji. Oznajmił, że mobilizacja rozpocznie się dziś, 21 września.

Częściowa mobilizacja ma dotyczyć osób z doświadczeniem wojskowym. Ma zostać powołanych 300 tysięcy rezerwistów, możliwości mobilizacyjne sięgają z kolei 25 milionów osób.

 Według Putina celem Moskwy jest wyzwolenie Donbasu oraz obrona Rosji. W swoim wystąpieniu powołał się na “chęć zniszczenia kraju przez Waszyngton i Brukselę” czy “otwartą antyrosyjską politykę Zachodu”. 

Wczoraj rosyjska Duma Państwowa przyjęła zmiany w kodeksie karnym, które przewidują karę więzienia za odmowę udziału w działaniach wojennych lub zbrojnych a także za dobrowolne poddanie się.

Referendum jako odpowiedź na niepowodzenia 

Putin twierdzi, że Zachód polecił władzom Ukrainy zerwanie wszystkich porozumień z Rosją. Zaznaczył, że Rosja zamierza zapewnić bezpieczne przeprowadzenie “referendów: w obwodach ługańskim, odniecki, chersońskim i zaporoskim na okupowanej Ukrainie. Mieszkańcy tych terenów mają zadecydować o przyłączeniu tych terytoriów do Rosji. Ma to powstrzymać kontrofensywę wojsk ukraińskich, które zdaniem Kremla, “nie będą ryzykować wejścia na terytorium Rosji”.

Na zakończenie przemówienia, Putin po raz kolejny zagroził użyciem broni jądrowej. „Jeśli nasza integralność terytorialna będzie zagrożona, Rosja użyje wszelkich dostępnych środków, to nie jest blef" – powiedział Putin.

Komentując kwestię “referendów” na okupowanych terytoriach, prezydent Wołodymyr Zełenki stwierdził, że ich przeprowadzenie niczego nie zmieni. Z kolei szef unijnej dyplomacji Josef Borrell zagroził Moskwie kolejnymi sankcjami.