Dostałeś telefon z tego numeru? Policja ostrzega Polaków
Policja alarmuje: oszuści stosują nową, niebezpieczną metodę, podszywając się pod organy ścigania, w tym nawet pod Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC). Ich celem jest wyłudzenie pieniędzy oraz poufnych informacji od niewinnych osób. Jak działają i jak się przed nimi obronić?
Podszywanie się pod organy ścigania
Policja ostrzega przed nową, niebezpieczną taktyką oszustów, którzy podszywają się pod funkcjonariuszy w celu wyłudzenia pieniędzy oraz poufnych informacji. Oszuści internetowi coraz częściej udają policjantów, podszywając się nawet pod Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC), instytucję zajmującą się walką z cyberprzestępczością.
To koniec SMS-owych oszustw? Od dziś nowy obowiązek Hakerzy mogą wejść do każdego pokoju hotelowego. Wystarczy kilka sekundJak działają oszuści?
Oszuści często dzwoniąc z numerów rozpoczynających się od prefiksu 47, kontaktują się z potencjalnymi ofiarami, wykorzystując wycieki danych, aby zdobyć zaufanie. Dysponując prywatnymi informacjami, takimi jak imię, nazwisko, adres e-mail czy numer konta bankowego, próbują przekonać osoby do wykonania niebezpiecznych operacji finansowych, podając się za funkcjonariuszy lub pracowników instytucji finansowych.
ZOBACZ TAKŻE: Otrzymałeś taki list? Zwiastuje złe wieści. Oszuści mogli wykraść twoje dane
Jak się bronić przed atakiem?
- Weryfikacja tożsamości: Najważniejszym punktem jest weryfikacja tożsamości osoby dzwoniącej. Nigdy nie należy zgadzać się na wykonywanie przelewów ani podawanie kodów autoryzacyjnych przez telefon.
- Ostrożność w rozmowach: Zachowaj ostrożność w rozmowach telefonicznych z osobami podającymi się za policjantów lub pracowników banków. Pamiętaj, że prawdziwi funkcjonariusze czy pracownicy instytucji finansowych nigdy nie proszą o wykonanie operacji bankowych przez telefon.
- Uwaga na szczegóły: Nie ufaj numerom telefonów czy fachowemu słownictwu. Często oszustwo można rozpoznać po zwróceniu uwagi na komunikaty odnośnie autoryzacji płatności oraz SMS-ach informujących o podejrzanych transakcjach.
Policja przypomina, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie informują telefonicznie o tajnych akcjach ani nie proszą osób postronnych o udział w nich. Ostrożność jest kluczowa, a świadomość o takich zagrożeniach może pomóc uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.