140 tys. dowodów osobistych zaginęło. Dane są zatrważające, mogło to być związane z przestępstwem

Tysiące Polaków straciło dowód osobisty

Jak podaje Interia, w pierwszym półroczu 2020 roku Polacy zgłosili utratę 142 540  dowodów osobistych. Oznacza to spadek o ponad 50 tys. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Prawdopodobnie wynika to głównie z faktu, że w wyniku pandemii koronawirusa Polacy podróżowali w tym okresie o wiele mniej niż zwykle. Byli więc mniej narażeni na utratę dowodu osobistego w drodze kradzieży czy zagubienia dokumentu.

Wzrasta ponadto społeczna świadomość ryzyka wiążącego się z utratą dowodu.  Nie ma danych pozwalających stwierdzić, jaka część utraconych dowodów osobistych została skradziona, dostępne są jednak statystki dotyczące przestępstw związanych z posługiwaniem się cudzym dokumentem tożsamości. Za tego rodzaju przestępstwa może grozić kara nawet 8-letniego pozbawienia wolności.

W przypadku podejrzenia kradzieży dowodu osobistego należy pamiętać o niezwłocznym zgłoszeniu go do Systemu Dokumentów Zastrzeżonych. W ten sposób możemy udaremnić dokonanie przestępstwa z użyciem naszego dowodu osobistego i oszczędzić sobie dodatkowych kłopotów. Dowód osobisty można zastrzec w każdym banku, zgłaszając się następnie - osobiście lub zdalnie - do odpowiedniego urzędu gminy. Kradzież dokumentu powinniśmy zgłosić także na komisariacie policji.

Skradziony dowód osobisty może posłużyć do przestępstwa

Jak podaje Interia, według policyjnych statystyk od stycznia do kwietnia 2020 roku odnotowano niemal 1600 przestępstw związanych z posługiwaniem się cudzym dokumentem. W całym roku 2019 tego rodzaju przestępstw zgłoszono 7400. Jeśli zatem tendencja zaobserwowana w pierwszych miesiącach tego roku będzie się utrzymywać, będziemy mogli mówić o spadku tego rodzaju przestępczości. Póki co jednak kradzież tożsamości pozostaje wielkim problemem.

Skradziony dowód osobisty może zostać wykorzystany w celach przestępczych. Z pomocą dokumentu zawierającego dane wrażliwe takie jak imię, nazwisko, datę urodzenia czy miejsce zamieszkania przestępcy mogą wyłudzać pieniądze np. podpisując umowy kredytowe. W samym 2019 roku próbowano wyłudzić w ten sposób 5,1 tys. kredytów o łącznej wartości przekraczającej 280 mln zł. Warto także pamiętać, że do dokonania przestępstwa nie jest konieczna kradzież dokumentu - wystarczy wejście w posiadanie ujętych w dowodzie osobistym danych. Powinniśmy więc trzymać się na baczności i unikać przekazywania dokumentu osobom trzecim.

<