Aż 4 tys. zł dodatku do emerytury i to co miesiąc. Coraz więcej emerytów ma szansę się załapać
Dla kogo emerytura z wysokim dodatkiem?
Nie wszyscy wiedzą, że ponad 2 tys. seniorów w Polsce otrzymuje tzw. świadczenie honorowe, które wypłacane jest co miesiąc, jako dodatek do emerytury. By się na niego załapać konieczne jest spełnienie jednego jedynego warunku – ukończenie 100 lat życia.
Świadczenie to – jak przypomina Money.pl - wypłacane jest przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) od 1972 roku. By je otrzymać nie trzeba składać żadnego wniosku (o ile jest się emerytem lub rencistą). Powinny to natomiast zrobić osoby, które nie miały w swoim życiu z ZUS-em żadnej styczności, bo np. nie były ubezpieczone. Takich osób nie brakuje, bo – jak podaje portal powołując się na dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) – w Polsce żyje więcej 100-latków niż osób, które pobierają należne im świadczenie. A co należy podkreślić – należy się ono wszystkim, którzy ukończyli 100 lat, nawet jeśli nie przepracowali w swoim życiu ani jednego dnia.
Świadczenie honorowe – jak informuje Money.pl – otrzymuje obecnie z ZUS ok. 2,2 tys. osób. Jego obecna wysokość to 4 294 zł brutto (kwota ta obowiązuje od marca br.), podczas gdy w zeszłym roku było to 3 731 zł. Kwota bazowa to 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia, pomniejszonego o składki na ubezpieczenia społeczne w poprzednim roku kalendarzowym. Pobierany jest od niej podatek dochodowy, co oznacza, że „na czysto” emeryt otrzymuje blisko 3,5 tys. zł. Warto również podkreślić, że kwota ta nie podlega waloryzacji, czyli emeryt do końca życia otrzymuje świadczenie w takiej wysokości, w jakiej mu przyznano.
Coraz więcej osób się załapie
Z przywołanych przez portal prognoz ZUS wynika, że liczba emerytów, którym należeć się będzie świadczenie z roku na rok będzie rosnąć. Jeśli w tej chwili otrzymuje je nieco ponad 2 tys. seniorów, to za 20 lat będzie ich już ponad 20 tys., zaś w 2060 roku prawie 67 tys. Z kolei w 2080 roku liczba osób, które będą żyły ponad 100 lat przekroczy 100 tys.