Fatalna sytuacja Poczty Polskiej. Prezes spółki zwrócił się do pracowników

Poczta Polska przechodzi poważny kryzys finansowy

Już od dawna wiadomo, że Poczta Polska przechodzi poważny kryzys finansowy. Jakiś czas temu “Rzeczpospolita” podawała, że w 2023 roku straty państwowej spółki były na poziomie 787 mln  złotych. Ostatnio gazeta informowała, że straty w pierwszym kwartale bieżącego roku wyniosły już ponad 130 mln złotych.

“Rzeczpospolita” dotarła również do informacji o wprowadzeniu sporych zmian w działaniu placówek pocztowych. Okazało się, że urzędy poza dużymi miastami i centrami handlowymi mają być zamykane w soboty, a liczba okienek oraz czas pracy urzędów zostaną zmniejszone.

Wielu emerytów będzie miało powód do radości. Jeszcze jedna wypłata z ZUS w kwietniu Czytaj dalej

Prezes Poczty Polskiej zwrócił się do pracowników

Teraz “Gazeta Wyborcza” dotarła do listu, który do pracowników skierował prezes Poczty Polskiej, Sebastian Mikosz. Przekazał w nim, że w najbliższym czasie przekaże pracownikom naprawdę złą informację. Wiadomo, że będzie ona dotyczyła obecnej sytuacji finansowej spółki. 

W tym tygodniu muszę przekazać państwu naprawdę złą informację. Wkrótce upublicznione zostaną wyniki finansowe Poczty za ubiegły rok. Dokładnych kwot nie mogę jeszcze podać, jednak jest to największa historyczna strata - przekazał prezes spółki w liście cytowanym przez “Gazetę Wyborczą”. 

Będą masowe redukcje etatów w Poczcie Polskiej?

W ostatnim czasie zrobiło się głośno także o rzekomych cięciach etatów w państwowej spółce. Poczta Polska ma w planach zredukowanie liczby etatów o 5 tysięcy. Jak się okazuje, nie jest to jednoznaczne ze zwalnianiem pracowników. 

Taka redukcja ma oznaczać, że Poczta nie będzie zatrudniała nowych osób na miejsca pracowników, które przeszły na emeryturę lub ich umowy wygasły. Warto dodać, że Związek Zawodowy Pracowników Poczty zapowiedział strajk ostrzegawczy, który ma odbyć się 16 maja. 

Zobacz także: Takie wypłaty trafią na konta emerytów w maju. Znamy szczegółowe wyliczenia