Fatalne prognozy dla seniorów. Chodzi o waloryzację emerytur

Waloryzacja emerytur niższa od zapowiadanej

W tym roku waloryzacja rent i emerytur wyniosła 12,12%. To spora podwyżka, która rzecz jasna szła w parze z wysoką inflacją. Ta jednak znacznie wyhamowała w pierwszej połowie roku. Z tego powodu prognozowany wskaźnik waloryzacji świadczeń na 2025 roku może być już nieaktualny. Wcześniej rząd zakładał podwyżkę o nie mniej niż  6,78%. Jak sytuacja wygląda obecnie? Niska inflacja przełoży się również na decyzję ws. jesiennej podwyżki, tzw. drugiej waloryzacji.

Zacznie się już w poniedziałek. Klienci tłumnie ruszą do Biedronki Czytaj dalej

Waloryzacja 2025. Złe wieści dla seniorów?

Według danych Narodowego Banku Polskiego, opublikowanych w piątek, inflacja konsumencka obecnie znajduje się na poziomie 3,7%. Oznacza to, że właśnie o tyle zostaną podniesione renty i emerytury w ramach marcowej waloryzacji — świadczenia będą zatem wyższe o kilkadziesiąt złotych. Z jednej strony oznacza to oczywiście niższą podwyżkę niż w tym roku, z drugiej jednak warto pamiętać, że niższy wskaźnik waloryzacji wynika bezpośrenio z wolniejszego wzrostu cen. Prognozy NBP zdradziły również, że w  2025 roku waloryzacja ma ”przyspieszyć” do 5,2%, by w 2026 r. ponownie spaść do 2,7%.

Co z drugą waloryzacją? To już pewne

Polscy seniorzy wciąż niecierpliwie czekają również na wieści w sprawie drugiej waloryzacji. Pod znakiem zapytania wciąż pozostał główny warunek postawiony przez rząd: inflacja powyżej 5%. Jak wynika ze słów ministry ds. polityki senioralnej, zasada ta nie ulegnie zmianom.

Dzisiaj wygląda na to, że mamy niską inflację i w związku z tym nie będzie drugiej waloryzacji emerytur — powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz w rozmowie z TVP Info.

Losy drugiej waloryzacji są już właściwie przesądzone, do ewentualnych wypłat pozostało bowiem bardzo niewiele czasu. Jeszcze mniej dzieli nas od wypłat 14. emerytury, która, mimo braku podwyżek, oznacza dla emerytów pewien bonus.