Galerie handlowe świecą pustkami. Dlatego Polacy przestali kupować
W trzecim kwartale 2024 roku obserwujemy wyraźny spadek ruchu w galeriach handlowych, który wyniósł blisko 12,4% w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Z czego wynika ta zaskakująca statystyka?
Klienci odwracają się od galerii handlowych?
W 2024 roku zmniejszył się ruch w galerach handlowych oraz liczba unikalnych klientów - i to niemal o 10%. Co więcej, klienci spędzają mniej czasu na zakupach, co może sugerować zmieniające się przyzwyczajenia zakupowe.
Z analizy przeprowadzonej przez firmę Proxi.cloud wynika, że spadki w ruchu dotknęły wszystkie województwa w Polsce, choć różnice w skali tych spadków są znaczne. Najmniejsze zmiany odnotowano w województwie świętokrzyskim (spadek o 4,7%), mazowieckim (5,5%) oraz opolskim (8,4%). W przeciwieństwie do tych regionów największe spadki miały miejsce w Podkarpaciu (21,3%), Warmii i Mazurach (20,5%) oraz Podlasiu (18,1%).
Miłość jest ślepa w Lidlu. W ofercie hit z przeboju NetflixaPrzyczyny spadku ruchu w galeriach handlowych
Eksperci wskazują na kilka przyczyn spadku ruchu w galeriach handlowych. Mateusz Nowak z Proxi.cloud zauważa, że spowolnienie gospodarcze oraz zmiany w przyzwyczajeniach zakupowych, takie jak wzrost popularności e-commerce, mogą być głównymi czynnikami wpływającymi na zmniejszenie liczby klientów. Polacy coraz częściej decydują się na zakupy online, co w znaczący sposób wpływa na częstotliwość ich wizyt w tradycyjnych punktach handlowych.
Co więcej, rozwój asortymentu w dyskontach oraz wielkopowierzchniowych sklepach sieci spożywczych może przyciągać klientów, którzy wybierają tańsze i bardziej funkcjonalne opcje zakupowe. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że niektóre galerie mogą przechodzić remonty, co także wpływa na ich dostępność i atrakcyjność dla klientów.
Mimo ogólnego spadku ruchu, w drugiej połowie czerwca 2024 roku odnotowano wzrost liczby klientów w galeriach o 5,9%. To zjawisko było powiązane z Mistrzostwami Europy w piłce nożnej, które przyciągnęły uwagę wielu kibiców. Wyniki te pokazują, że wydarzenia sportowe mogą mieć pozytywny wpływ na ruch w galeriach, jednak jest to zjawisko chwilowe i nie zaspokaja długoterminowych potrzeb sektora handlowego.
Zmiany w liczbie klientów i czasie zakupów
W trzecim kwartale 2024 roku odnotowano również spadek liczby unikalnych klientów w centrach handlowych o 9,9%. Najmniejsze spadki miały miejsce w województwie mazowieckim (6,1%), opolskim (7,1%) oraz wielkopolskim (7,4%). Z kolei największe spadki zanotowano w województwie podkarpackim i warmińsko-mazurskim (po 14,4%).
Co więcej, przeciętny czas spędzany na zakupach również uległ skróceniu. Klienci spędzają średnio o 18 sekund mniej w galeriach, a całkowity czas wizyty zmniejszył się o ponad 5 minut. Mimo że na jednego klienta przypada około trzech wizyt w miesiącu, te zmiany sugerują, że klienci dokonują zakupów szybciej i efektywniej.
Eksperci wskazują, że przyszłość galerii handlowych będzie w dużej mierze zależała od sytuacji ekonomicznej w Polsce. Sylwia Kaska z Proxi.cloud podkreśla, że jeżeli sytuacja materialna społeczeństwa ulegnie poprawie, można oczekiwać mniejszych spadków ruchu w czwartym kwartale 2024 roku. Z drugiej strony, długotrwałe spadki mogą wymusić na centrach handlowych dostosowanie się do nowych realiów rynkowych, w tym wzrostu inwestycji w e-commerce oraz działań nakierowanych na poprawę doświadczeń zakupowych klientów.