Gaz-System już przekazał, wkrótce przyjmiemy więcej LNG. Polska zwiększa niezależność od Rosji
Gaz-System zamierza zintensyfikować działania mające na celu powstanie pływającego terminalu LNG w Gdańsku. Inwestycja zapewni przyjmowanie dodatkowych dostaw skroplonego gazu, który teraz Polska odbiera za pomocą gazoportów w Świnoujściu i litewskiej Kłajpedzie.
W czwartek miało miejsce uroczyste otwarcie interkonektora gazowego GIPL łączącego Polskę i Litwę. W uroczystości brali udział m.in.: prezydenci Polski, Litwy i Łotwy oraz komisarz ds. energii UE. W Jauniūnai na Litwie zagościł również prezes Gaz-System Tomasz Stępień, gdzie poinformował o planie przyspieszenia projektu budowy pływającego terminala LNG.
Pływający terminal LNG dwa lata szybciej
Planowany wcześniej na rok 2027 terminal, mógłby powstać już w 2025 r. Taki właśnie plan przedstawił rządowi Gaz-System. Stępień informował również, że Gaz-System jest otwarty na potrzeby zwiększania przepustowości. W tym celu mógłby postawić nawet dwa FSRU.
Docelowo pływające terminale mogłyby przyjmować około 50 transportów gazu LNG rocznie. Przy założeniu, że metanowce przywoziłyby standardowe ładunki w wielkości 70 tys. ton LNG każdy, to z terminali FSRU Polska otrzymałaby rocznie 4,5 mld m sześc. gazu ziemnego po regazyfikacji.
Gazoport w Świnoujściu także zwiększa przepustowość
Gaz-System zwiększa także przepustowość gazoportu w Świnoujściu.
PGNiG informuje, że obecne moce przepustowe terminalu sięgają 6,2 mld m sześc., a już w 2024 r. mają się zwiększyć do 8,4 mld m sześc.
PGNiG zwiększa wolumeny importu LNG
Litewski minister energetyki Dainius Kreivys potwierdził w liewskiej telewizji w czwartek, że PGNiG zarezerwowało miejsce w kłajpedzkim terminalu miejsce na przyjęcie sześciu transportów LNG.
Gaz z przybyłych metanowców ma trafić nie tylko do Polski, ale także na Litwę, Łotwę, Estonię i do Finlandii.