Gigantyczna zmiana w sortowaniu śmieci. Zidentyfikują każdego mieszkańca

To będzie prawdziwa rewolucja w segregowaniu śmieci. Szczególny problem będą mieli Polacy, którzy uchylają się od tego obowiązku. Pierwsi mieszkańcy już testują rozwiązanie, dzięki któremu możliwe jest dokładne ustalanie tożsamości osób, które wyrzucają odpady do osiedlowych kontenerów. Jak to możliwe?
Polacy wciąż uchylają się od obowiązku segregacji śmieci
Niewłaściwa segregacja odpadów wywiera negatywny wpływ na środowisko naturalne — konsekwencje dotykają zarówno ekosystemów lądowych, jak i wodnych, przyczyniają się też do globalnego ocieplenia.
Brak stosowania się do systemu rozdzielania odpadów prowadzi do zwiększonego obciążenia wysypisk śmieci, na których odpady niepodlegające recyklingowi gromadzą się i w wyniku rozkładu emitują do atmosfery metan – gaz cieplarniany bardziej toksyczny, niż dwutlenek węgla.

Niestety wciąż wiele gmin w Polsce boryka się z problemem podrzucania śmieci do kontenerów przez osoby, które nie płacą za ich wywóz. Kolejną szkodliwą praktyką jest oczywiście niesegregowanie śmieci przez mieszkańców — co często powoduje wzrost rachunków wszystkich lokatorów. Jak na własne życzenie obciążamy lokalne, a zatem własne budżety?
Popularny lek wycofany z obrotu, znika z aptek w tempie natychmiastowym. "Dla ochrony zdrowia i życia pacjentów" Gigant spożywczy zamyka zakład. Setki osób stracą pracęNiewłaściwa segregacja odpadów przekłada się na kondycję naszych portfeli
Niewłaściwa segregacja odpadów bardzo przekłada się na aspekty społeczno-gospodarcze. Koszty związane z zarządzaniem niesegregowanymi odpadami są o wiele wyższe niż odpadów, które zostały prawidłowo posortowane. To z kolei powoduje obciążenie dla lokalnych budżetów, szczególnie przez rosnące koszty wywozu, przetwarzania i składowania śmieci, co w konsekwencji prowadzi do podwyższonych opłat dla mieszkańców danej gminy.
Problem niewłaściwej segregacji odpadów rzuca cień na postrzeganie społeczności lokalnych. Miejscowości, których mieszkańcy nie radzą sobie z efektywnym gospodarowaniem odpadami, mogą borykać się z negatywnym wizerunkiem, co potencjalnie utrudnia współpracę z inwestorami, czy turystami. Innowacyjne rozwiązanie problemu odnalazły władze Rzeszowa. Mieszkańcy jednego z osiedli są ściśle kontrolowani podczas wyrzucania śmieci.
Zobacz też: Projekt "bykowego" w Sejmie. Pensje mogą ulec drastycznemu obcięciu
Śmietnik zidentyfikuje każdego mieszkańca
Mieszkańcy bloków przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie przez sześć miesięcy będą testować niezwykle nowoczesne pojemniki na odpady. Kontenery wyposażone są w czujniki monitorujące poziom ich zapełnienia oraz zgniatarkę. Dziewięć pojemników stanęło przy bloku nr 43 przy ul. Hetmańskiej. Do trzech z nich można wrzucać odpady zmieszane, do trzech kolejnych plastik i metale, do jednego szkło, a do dwóch pozostałych papier. Możliwe, że niedługo dostawiony zostanie jeszcze kubeł na odpady organiczne.
Pojawienie się tych nowoczesnych urządzeń to efekt współpracy miasta z firmą Idealbin, która przygotowuje tego typu nowoczesne rozwiązania - przekazał Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.
Nowe kontenery zostały wyposażone w specjalnie elektroniczne zamki, które można otworzyć za pomocą karty lub aplikacji. To rozwiązanie ma pomoc pozbyć się problemu podrzucania odpadów przez osoby, które nie płacą za lokalny wywóz odpadów. Pojemniki posiadają czujniki monitorujące poziom ich zapełnienia, które wysyłają zebrane dane do firmy zajmującej się wywozem.
Po wrzuceniu worka do kontenera odpady zostają zważone, a system elektroniczny przypisuje je do indywidualnego konta. Zgniatarka, która jest elementem wyposażenia kontenerów, ma pomóc zmniejszyć objętość odpadów. Dzięki jej działaniu, do kosza ma zmieścić się więcej śmieci. Producent nowoczesnych kontenerów użyczył je miastu za darmo w ramach testów.
Jeśli się sprawdzą, niewykluczone, że zostaną na stałe - wyjaśnił Artur Gernand.
Fakt, że odpady po wyrzuceniu będą przypisane do danego konta, może skłonić do odpowiedzialnych decyzji osoby, które do tej pory nie wykazywały chęci do segregowania odpadów.





































