GIS wydał pilne ostrzeżenie. Wycofany produkt ponownie trafił do sprzedaży
Główny Inspektorat Sanitarny wydał kolejne pilne ostrzeżenie. W biegu pojawił się produkt, który nie powinien być dostępny. W wyniku „błędu ludzkiego” do sprzedaży trafił wyrób, który wcześniej został już wycofany ze sprzedaży. Nie należy lekceważyć takich informacji, spożycie produktu może skutkować konsekwencjami.
Dlaczego nie powinno się lekceważyć komunikatów GIS-u?
GIS cyklicznie publikuje listę towarów niebezpiecznych dla naszego zdrowia. Inspektorzy pozyskują niezbędne informacje w trakcie kontroli, a ich wyniki Główny Inspektorat Sanitarny udostępnia w komunikatach do publicznej wiadomości. Produktów wycofanych przez GIS bezwzględnie nie wolno spożywać i kupować.
Jeżeli masz w posiadaniu takie produkty, należy się ich pozbyć, ponieważ zostały wycofane z obrotu w trybie pilnym, bo mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Niektóre z nich, w najgorszych przypadkach są jak trucizna. Czym grozi spożycie wycofanego produktu?
Tak rozpoznasz SMS-a od oszusta. Zasada jest prosta, a wielu Polaków o niej zapomina Policjanci pukają do drzwi Polaków i robią kontrole. Wypytują o sąsiadówNależy bezwzględnie uważać na produkty, które nie powinny znaleźć się w sprzedaży
Produkty, które zostały wycofane ze sprzedaży, mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. GIS odsuwa z obiegu wyroby, które w wyniku pomyłek i błędów, są między innymi skażone niebezpiecznymi substancjami. Klasycznymi przypadkami są jajka skażone Salmonellą, wykorzystanie składników wywołujących silne reakcje alergiczne, czy środki, które w zbyt dużym stężeniu mogą być toksyczne.
Warto na bieżąco śledzić komunikaty na stronie Gov.pl, aby ustrzec się przed przypadkowym spożyciem. GIS ponownie alarmuje — w sprzedaży znalazł się produkt, który został wcześniej wycofany, ale w wyniku błędu znowu trafił na półki sklepowe. O jaki produkt spożywczy chodzi?
Zobacz też: Gigantyczna wpadka Biedronki. Chodzi o przeterminowane masło, sieć się tłumaczy
Masz ten produkt? Natychmiast go zwróć
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował w środę o błędnym wprowadzeniu do sprzedaży wycofanej wcześniej odżywki białkowej "Whey Protein". W produkcie już wcześniej wykryto obecność metalowych elementów.
"Nie należy spożywać wskazanej w komunikacie partii produktu" - przekazano w komunikacie. Główny Inspektorat Sanitarny alarmował, że ponowne ostrzeżenie dotyczy tego samego produktu, przed którym ostrzegano pod koniec listopada 2024 r.
Główny Inspektor Sanitarny został poinformowany o prowadzonym przez firmę Decathlon Sp. z o.o. ponownym wycofaniu odżywki białkowej ze względu na wykrycie obecności metalicznego ciała obcego, które może spowodować fizyczne uszkodzenia układu pokarmowego u konsumentów" - przekazał.
Najprawdopodobniej w wyniku błędu ludzkiego produkt został ponownie wprowadzony do sprzedaży. GIS podkreślał, że błąd nie jest wynikiem działalności Decathlon sp. z o.o.
Ostrzeżenie dotyczy tego produktu: "Odżywka Białkowa Whey Protein Czekoladowa 30G", o numerze partii: "2429700006", i dacie zalecanego spożycia przed 02.2026. Krajem pochodzenia produktu jest Francja, a dystrybutorem "DECATHLON sp. z o.o., ul. Geodezyjna 76, 03-290 Warszawa". Dystrybutor w porozumieniu z producentem już szczegółowo wyjaśniają zaistniałe okoliczności ponownego wprowadzenia do obrotu wycofanego produktu.
Odżywka trafiła do sprzedaży w okresie 07.11.2024-14.11.2024 oraz ponownie 31.12.2024-25.01.2025. Dystrybutor umieścił na swojej stronie pilną informację dla klientów i poinformował o sprawie organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Spółka sukcesywnie przyjmuje zwroty ze sklepów. Produkty po przyjęciu zostaną zablokowane i odseparowane w przeznaczonym do tego miejscu, tak aby błąd nie mógł się więcej powtórzyć.
"Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej monitorują proces wycofania kwestionowanej partii produktu" - podkreślił GIS.