Google automatycznie usunie nasze dane?
W dzisiejszym świecie temat prywaności w sieci jest niezwykle istotny. Przeglądamy tysiące stron internetowych, a nasze urządzenia mobilne połączone są z systemem GPS. Ogólnie rzecz biorąc po historii odwiedzanych stron i uczęszczanych lokalizacjach można szybko zbudować nasz portret psychologiczny i zebrać stos informacji o naszym życiu. Google postanowił więc dać swoim użytkownikom możliwość automatycznego usuwania danych z witryn, których za jego pośrednictwem używamy jak i historii uczęszczanych tras.
Google automatycznie usunie historię?
Wczoraj Google poinformował, że zamierza dodać narzędzia, które umożliwą automatyczne usuwanie historii - poinformował CNN.
Już teraz możemy usunąć historię naszego przeglądania wraz z lokalizacjami, ale musimy to zrobić ręcznie. Odpowiadając na potrzeby użytkowników, a także dając do zrozumienia, że Google sprawę prywatności traktuje bardzo poważnie , firma decyduje się na wprowadzenie znacznie łatwiejszego rozwiązania sprawy czyszczenia śladów po swojej aktywności w sieci, takich informacji udziela internetowy gigant na swojej stronie internetowej.
Jak to będzie działać?
Nowa funkcja automatycznego usuwania danych z przeglądarki Google pozwoli użytkownikom samodzielnie określić długość przechowywanych danych o internetowej aktywności. Do wyboru będą 3 miesiące lub 18 miesięcy . Wszystkie dane, które przekroczą już tę datę będą kasowane automatycznie przez specjalny program, przez co nie będziemy musieli tego robić ręcznie.
Facebook też chce usuwać historię
Wzmożone zainteresowanie internautów z całego świata skierowane obecnie na sposób w jaki sposób zabezpiecza się ich dane i prywatność w najpotężniejszych korporacjach internetowych, prowokuje do wymyślania coraz to bardziej przejrzystych programów zapewniających prywatność.
Wprowadzenie programu do automatycznego kasowania danych planuje zrealizować także Facebook. Program ma nazywać się Clear History i chociaż serwis zapowiadał jego wprowadzenie jeszcze w ubiegłym roku, ale termin uległ opóźnieniu. Portal społecznościowy planuje jednak uruchomić usługę jesienią tego roku.
undefined