Na brytyjskiej granicy emocje sięgnęły zenitu. Kierowcy starli się z policją
Z tego artykułu dowiesz się:
Co z zamknięciem granic w Wielkiej Brytanii,
Dlaczego granice zostały zamknięte.
Problem z przekroczeniem granicy
Wczorajszy ranek był bardzo trudny dla kierowców, którzy próbowali wyjechać z Wielkiej Brytanii. Emocje sięgnęły zenitu - kierowcy próbowali wyładować swoją frustrację na policjantach i urzędnikach. Doszło nawet do przepychanek, przekazał Reuters.
Wiele państw zamknęło granice z Wielką Brytanią i zawiesiło loty ze względu na nową odmianę koronawirusa, która zaczęła rozprzestrzeniać się w Anglii. Francja zamknęła granicę dla przyjezdnych z Wysp aż na dwie doby.
We wtorek, późnym popołudniem, Francja i Wielka Brytania zawarły porozumienie, które umożliwiało kierowcom ciężarówek i obywatelom Francji przekroczenie granicy i przejazd kanałem La Manche do kraju, podało CNN.
Obywatele Francji i pozostałych państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz ich współmałżonkowie, dzieci, a także rezydenci Francji i pozostałych państw EOG oraz wszystkich osób odbywających niezbędne podróże, zajmujących się międzynarodowym transportem towarów, załóg kutrów rybackich oraz kierowców autobusów i pociągów ponownie zyskali możliwość wjazdu na terytorium kraju.
Polsat News przekazał, że według relacji agencji Associated Press, pierwszy prom przybił do francuskiego portu w Calais jeszcze nad ranem. Rano zaczęły także działać pociągi przewożące pasażerów i towary pod kanałem, jednak rozładowanie potężnego korka, który utworzył się w Dover, miało zająć i tak sporo czasu.
Na święta nie wrócą do domu
- Jesteśmy dobrej myśli. Na święta w domu już nie zdążymy, ale może ktoś zdąży do bliskich na pierwszy, drugi dzień świąt - relacjonował sytuację w Dover Rafał Urbaś na antenie Polsat News. Kierowca poinformował wówczas, że jest mniej więcej w połowie drogi do wyjazdu.
- Nikt nie wie, ile może potrwać rozładowanie tego korka. Bardziej dni niż godziny - przekazał Urbaś.
O ocenę sytuacji został poproszony także szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk na antenie Radia Plus. Dworczyk zdradził, że według jego informacji premier Mateusz Morawiecki, który rozmawiał wcześniej z prezydentem Francji i premierem Wielkiej Brytanii, uzyskał deklarację pomocy w rozwiązaniu tego problemu - cytuje Polsat News.
Pomoc kierowcom czekającym na wyjazd z Wielkiej Brytanii to priorytet MSZ. Przed chwilą odbyły się w tej sprawie rozmowy telefoniczne wiceministra vel Sęka z sekretarzem stanu ds. europejskich Francji Clementem Beaune i wiceministra Przydacza z wiceminister SZ Wielkiej Brytanii Wendy Morton. - poinformował resort w poście na Twitterze.