Słynna sieciówka masowo zamyka sklepy. Niebawem całkiem zniknie z Warszawy
Intermarche znika z Warszawy
Intermarche już od dwóch lat masowo zamyka swoje sklepy. W zeszłym roku sieć zlikwidowała 22 placówki, w tym już 10 - informuje portal haloursynow.pl. Również jedyny sklep Intermarche w Warszawie, mieszczący się przy ul. Bacewiczówny 8 na Ursynowie zostanie zlikwidowany. Sklep otwarto w 2017 roku.
Sklepem zarządza spółka, której udziałowcami są Witold Tumielewicz, centrala Intermarche, a także francuska spółka akcyjna powiązana z grupą Muszkieterów. 2019 rok jest już kolejnym z rzędu, kiedy spółka notuje straty (w 2018 roku było to 1,4 ,mln zł). Jak podaje haloursynow.pl, jest to prawdopodobna przyczyna, dla której sklep Intermarche jest likwidowany.
Konflikt narastał
Jednak to nie jedyny możliwy powód zamknięcia sklepu. Problemem mogłby być też relacje między franczyzobiorcami, a centralą sieci Intermarche, o których dużo się mówiło w ostatnim czasie. INNPoland informował w listopadzie, że byli franczyzobiorcy oskarżają sieć Muszkieterów o doprowadzenie ich do długów, pobieranie olbrzymich opłat franczyzowych i zbyt wysokie czynsze. “Jednym z elementów które miały „wykończyć” biznes franczyzobiorców były horrendalne czynsze od 80 tys. zł do 120 tys. zł. "płacone bezpośrednio do Francji”. Do kosztów dochodził program komputerowy za kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie oraz z góry narzucany asortyment, który nie ułatwiał prowadzenia rentownej sprzedaży” - pisze INNPoland.
Na miejscu Intermarche powstanie nowy sklep
Intermarche nie odpowiedziało na pytanie redakcji haloursynow.pl dotyczące likwidacji ursynowskiego sklepu. Na temat zamknięcia placówki nie chciał się też wypowiadać prezes spółki. Jednak redakcja portalu potwierdziła likwidację w spółdzielni Stokłosy, która wynajmuje pawilon spółce Tulon.
Intermarche ma ostatecznie zwolnić pawilon w styczniu 2020 roku. Na miejscu francuskiego marketu ma powstać nowy sklep spożywczy. Negocjacje między firmą handlową a spółdzielnią Stokłosy już się rozpoczęły.