Jedziesz na wakacje samochodem? Lepiej uważaj, kwoty mandatów szokują
Wielu Polaków wybiera się samochodem na wakacje za granicę. Serwis Auto Świat przypomina, że za nieprzestrzeganie niektórych zasad, kierowcy mogą słono zapłacić.
Antyradar i CB radio
Osoby, które planują jechać samochodem za granicę powinny mieć na uwadze, że używanie antyradaru jest zakazane m.in. w: Austrii, Belgii, Czechach, Grecji, Hiszpanii, Luksemburgu i Francji. Mandat może wynieść nawet 3 tys. euro (ok. 13 tys. zł).
Są kraje, w których żeby korzystać z CB radia, wymagane jest specjalne zezwolenie. Jest tak m.in. w: Bułgarii, Chorwacji, Macedonii, Serbii, Słowenii i Turcji. Za niefrasobliwe użycie CB radia zapłacimy nawet 200 euro (ok. 880 zł).
Znalazła kartę płatniczą. Zamiast ją zwrócić, zrobiła zakupy za 1000 zł. Grożą jej poważne konsekwencjeWideorejestratory
W ostatnich latach Polscy kierowcy upodobali sobie używanie wideorejestratorów. To urządzenia, dzięki którym często bez problemu możemy wyjaśnić, kto spowodował wypadek. Auto Świat wyjaśnia, że korzystanie z nich w Austrii, Luksemburgu, Portugalii, Słowacji i Szwajcarii jest nielegalne, a mandaty są bardzo wysokie. Maksymalny wymiar mandatu za korzystanie z kamerki samochodowej to aż 25 tys. euro (ok. 111 tys. zł).
Jeździsz rowerem? Lepiej uważaj, policja rozdaje mandaty na prawo i lewo.
Mandat za jazdę w klapkach
Za uruchomienie klimatyzacji na postoju we Włoszech grozi od 223 (ok. 990 zł) do 444 euro mandatu (ok. 1970 zł). Sporo można zapłacić również za zostawienie auta z uchyloną szybą. Mandat za "zachęcanie do kradzieży" to 43 euro (ok. 190 zł).
Co ciekawe, we Francji, Włoszech i Hiszpanii prowadzenie samochodu w klapkach jest wykroczeniem. We Francji za takie zachowanie zapłacimy 90 euro (ok. 400 zł). W Hiszpanii i we Włoszech kierowcy, którzy jadą z łokciem wystawionym za szybę, są narażeni na mandat w wysokości 80 euro (ok. 355 zł).