Kaczyński złożył życzenia Polakom, nagle wspomniał o trudnym okresie. Ma nadzieję na "rychły koniec"
Ostatnie miesiące to ważny czas dla polskiej polityki. Zbliżające się wybory prezydenckie wywołują szerokie dyskusje, których z pewnością nie zabraknie przy świątecznym stole. Wielkanoc stała się okazją dla Jarosława Kaczyńskiego do przemówienia do obywateli. Prócz złożenia życzeń, powiedział o czymś jeszcze.
Zbliżają się wybory prezydenckie
Wielkimi krokami zbliża się jedno z najważniejszych wydarzeń politycznych w naszym kraju. Wybory prezydenckie w Polsce w 2025 roku zaplanowano na 18 maja 2025 roku. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. głosów w pierwszej turze, druga tura odbędzie się dwa tygodnie później, 1 czerwca 2025 roku. Wiele wskazuje na to, że rzeczywiście do niej dojdzie.
Ważnym elementem bieżącej kampanii były między innymi debaty, w których wzięło udział wielu kandydatów. Poruszane były między innymi takie tematy jak bezpieczeństwo narodowe, polityka zagraniczna, transformacja energetyczna czy gospodarka. Na podstawie odpowiedzi obywatele mają szansę na wyrobienie sobie zdania o konkretnym kandydacie, a następnie zadecydowanie, na kogo ostatecznie oddadzą głos.
Na ostatecznej liście znaleźli się następujące osoby:
- Sławomir Mentzen,
- Grzegorz Braun,
- Rafał Trzaskowski,
- Artur Bartoszewicz,
- Karol Nawrocki,
- Adrian Zandberg,
- Szymon Hołownia
- Marek Woch,
- Joanna Senyszyn,
- Magdalena Biejat,
- Marek Jakubiak,
- Maciej Maciak,
- Krzysztof Stanowski.
Teraz do głosu doszedł Jarosław Kaczyński, prezes partii Prawo i Sprawiedliwość, która popiera kandydaturę Karola Nawrockiego. Zwrócił się do obywateli z życzeniami wielkanocnymi i nie tylko.
Najnowsze sondaże wskazują na lidera
Istotnym elementem bieżącej kampanii są również ukazujące się regularnie sondaże, z których możemy się dowiedzieć, jakim poparciem mogą się obecnie cieszyć kandydaci. Z najnowszego sondażu IBRiS przygotowanego dla Polsat News wynika, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich prowadzi Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, z wynikiem 30,8 proc. To jednak oznacza spadek poparcia o 5,6 punktu procentowego w porównaniu z badaniem przeprowadzonym w marcu.
Na drugiej pozycji uplasował się Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, który uzyskał 25,6 proc. głosów – o 0,3 punktu proc. mniej niż w poprzednim badaniu. Trzecie miejsce zajął lider Konfederacji Sławomir Mentzen z wynikiem 12,4 proc., co oznacza spadek o 5,7 pkt proc.
Kolejne miejsca w sondażu zajęli:
- Szymon Hołownia – 6,6 proc. (wzrost o 1,2 pkt proc.),
- Magdalena Biejat – 5,6 proc. (wzrost o 3 pkt proc.),
- Adrian Zandberg – 3,6 proc. (wzrost o 1,1 pkt proc.).
Na dalszych pozycjach znaleźli się Krzysztof Stanowski i Grzegorz Braun – po 1,3 proc., Marek Jakubiak – 1,2 proc., Joanna Senyszyn – 1 proc., Artur Bartoszewicz – 0,4 proc., Maciej Maciak – 0,2 proc., Marek Woch – 0 proc. Aż 9,9 proc. respondentów nie wskazało, na kogo oddałoby głos w pierwszej turze.
W przypadku drugiej tury sondaż wskazuje, że Rafał Trzaskowski również miałby przewagę. W starciu z Karolem Nawrockim zdobyłby 48,1 proc., podczas gdy jego rywal – 40,9 proc. Głosów nie oddałoby 5,6 proc. ankietowanych, a 5,4 proc. nie miało jeszcze zdania.
Z kolei w potencjalnej rywalizacji Trzaskowskiego ze Sławomirem Mentzenem, kandydat KO mógłby liczyć na 48,6 proc. głosów, przy 34 proc. dla Mentzena. W tym scenariuszu 9,9 proc. ankietowanych deklaruje, że nie weźmie udziału w głosowaniu, a 7,6 proc. pozostaje niezdecydowanych.
W świetle zbliżających się wyborów prezydenckich życzenia Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, nabierają konkretnego znaczenia. Wiadomo, czego polityk chce dla Polaków.
Zobacz: Rafał Brzoska żegna się z rządowym zespołem ds. deregulacji. Podał powód
Jarosław Kaczyński z życzeniami wielkanocnymi dla Polaków. Powiedział o trudnym okresie
Prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył w Wielką Sobotę specjalne życzenia skierowane do Polaków. Na portalu X ukazało się nagranie, w którym można usłyszeć, co polityk ma do powiedzenia swoim odbiorcom. Były to życzenia wesołych świąt oraz wszelkiego szczęścia i spełnienia oczekiwań. To jednak nie wszystko, co przekazał.
Kaczyński powiedział również, że nad Polską zawisły “ciemne chmury”, a cały kraj przeżywa obecnie trudny okres. Z jego słów wybrzmiewa nadzieja, że już wkrótce się to skończy.
To będzie dobre dla nas wszystkich, dla naszego narodu, ale także dla każdego indywidualnie. Także dla tych, którzy może dzisiaj nie zdają sobie z tego sprawy. Ten czas powinien się skończyć. Te święta mogą być takim momentem zapowiedzi, że pewien okres, niedobry okres w naszym życiu narodowym, w naszym życiu społecznym się kończy - przekonywał Jarosław Kaczyński.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie był jedynym politykiem, który zwrócił się z życzeniami do Polaków. Premier Donald Tusk w świątecznym przesłaniu podkreślił wagę bliskości rodzinnej i wspólnego przeżywania Wielkanocy.
Przy świątecznym stole nie liczy się to, kto ma rację, ale to, by pielęgnować relacje – zaznaczył, zachęcając do spędzania czasu z bliskimi.
Dodał również, że “Wielkanoc to czas nadziei, dobra, miłości i wiary”. Z tego powodu zwrócił się do Polaków z prośbą, aby przy świątecznym stole zrezygnowali z rozmów o bieżącej polityce.
Przy okazji przypomniał o potrawach, które pojawią się na wspólnych biesiadach: białej kiełbasie, sałatce jarzynowej, żurku, mazurkach i jajkach, ale zaznaczył z uśmiechem, by nie przesadzać z ilością.
Spróbujmy sprawić, by codzienność była równie dobra i pogodna, jak chwile spędzane przy wielkanocnym stole. To naprawdę możliwe – będzie dobrze! – zakończył swoje życzenia Tusk.
