Były marszałek Senatu pochwalił się kolejnym wnukiem. Wyliczył też, ile dziecko zyska dzięki 500 plus
Karczewski zniesmaczył internautów
Politycy obecni na Twitterze niejednokrotnie informują swoich obserwujących o ważnych wydarzeniach z życia prywatnego, jak np. pojawienie się nowego członka rodziny. W takich chwilach spory polityczne idą w niepamięć i mogą oni liczyć na gratulacje także ze strony politycznych przeciwników. Tak zapewne by było również w przypadku byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, któremu właśnie urodził się szósty wnuk. Polityk jednak napisał jednak o jedno zdanie za dużo.
- Mam szóstego wnuka. Uroczy. Hura, cieszę się ogromnie. Już w 2038 roku będzie głosować. Wierze w to, że dobrze. W ramach 500 plus i 300 plus otrzyma przez 18 lat od państwa 113 400 zł” – napisał na Twitterze Karczewski.
Właśnie ostatnie zdanie wzburzyło wielu internautów, wśród których nie zabrakło znanych polityków, którzy nie byli w stanie zrozumieć jak przy okazji nowo narodzonego dziecka senator może dokonywać tego typu wyliczeń.
- Mam czwórkę dzieci. Każde z nich jest dla mnie warte mego życia. Jak Pan ciesząc się z wnuka (gratuluje) może przeliczać jego istnienie na dotacje Państwa? - zapytał byłego marszałka Senatu były wicepremier Roman Giertych.
W podobnym tonie wpis zamieścił również niedawny kandydat na prezydenta Marek Jakubiak. - Mam wnuczki ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy liczyć z tym związane dochody. Gratuluję oczywiście lepiej by było inaczej tą super wiadomość przekazać - napisał Jakubiak.
Zniesmaczenia wpisem Karczewskiego nie kryje posłanka Platformy Obywatelskiej Aleksandra Gajewska, która niedawno została mamą. - Rok temu urodziłam synka i wiem, jaka jest to radość dla całej rodziny! Ale czy tylko ja czuje niesmak, kiedy czytam wyliczenia dziadka Karczewskiego, ile kasy dziecko dostatnie w ramach programów + i kiedy stanie się kolejnym wyborcą (może pisu)? Świat stanął na głowie…- napisała posłanka PO.