Kiedy koniec ze zmianą czasu? Resort wskazał terminy

Kiedy zmiana czasu na letni?

Pierwsza w tym roku zmiana czasu, z zimowego na letni, czeka nas już za tydzień. Zegarki przestawimy w nocy z 30 na 31 marca. Niestety, przed wielkanocnym śniadaniem pośpimy godzinę krócej niż zwykle.

Zmiana czasu to dla wielu osób spore utrapienie. To nie tylko kwestia krótszego snu, ale również zmian w rozkładach jazdy pociągów, utrudnień na lotniskach czy przerwy techniczne w bankach. Nic więc dziwnego, że Polacy niecierpliwie czekają na wiadomość, kiedy skończy się ciągłe przestawianie zegarków. Jak wynika z informacji podanych przez ministra rozwoju, Krzysztofa Hetmana, możliwe, że stanie się to jeszcze za kadencji obecnego rządu. Czy to możliwe, żeby w 2025 nie było już zmiany czasu?

Ponad 250 zł dodatku do emerytury. Tego wniosku nie złożymy w ZUS Czytaj dalej

Prace nad wycofaniem zmian czasu trwają ”od lat”

Projekt ustawy, który zakładał rezygnację ze zmiany czasu, wpłynął do sejmu jeszcze za poprzedniej kadencji rządu, złożony przez posłów PSL.

Zmiana czasu powoduje utrudnienia w działalności przedsiębiorstw, szczególnie sektora transportowego i bankowego. Pociągi i samoloty są zmuszone dostosować się do przesunięcia czasu, co niekiedy oznacza godzinny postój, lub specjalną zmianę rozkładu. Banki ogłaszają przerwy techniczne w celu wprowadzenia zmiany czasu, podczas których usługi bankowości elektronicznej są niedostępne. Konieczne jest również przestawianie zegarków, harmonogramów pracy w przedsiębiorstwach czy indywidualnych zajęć — tłumaczyli w uzasadnieniu.

Co więcej, również Komisja Europejska rozpoczęła prace nad dyrektywą w tej sprawie jeszcze w 2019 r., później zeszły one jednak na dalszy plan, aż w końcu zostały całkowicie wstrzymane. Teraz jednak coraz częściej mówi się o ich wznowieniu.

Kiedy koniec ze zmianą czasu?

Przyjęcie jednego czasu i odejście od sezonowej zmiany czasu – z uwagi na ścisłe powiązania gospodarcze – wymaga porozumienia w całej UE, a nie tylko w jednym państwie – podkreśla Ministerstwo Rozwoju w rozmowie z ”Faktem”.

Decyzja musi więc zostać dokładnie przedyskutowana i na pewno nie obejmie czasu wskazanego w ostatnim komunikacie Komisji Europejskiej ws. dat rozpoczęcia i zakończenia okresu obowiązywania czasu letniego, wydawanej co pięć lat, wspólnej dla wszystkich państwach członkowskich.

Do końca 2026 r. obowiązują dotychczasowe ustalenia dotyczące czasu letniego, uregulowane dyrektywą, która nakłada na wszystkie państwa członkowskie UE obowiązek przejścia w danym roku kalendarzowym na czas letni w ostatnią niedzielę marca i powrotu do czasu standardowego ("czasu zimowego") w ostatnią niedzielę października – tłumaczą urzędnicy.

Ze zmiany czasu zrezygnujemy zatem najwcześniej w 2027 r. Do tego momentu zegarki przestawimy jeszcze sześć razy: 31 marca 2024 r., 30 marca 2025 r. i 29 marca 2026 r. na czas letni, oraz  27 października 2024 r., 26 października 2025 r. i 25 października 2026 r. na czas zimowy.

źródło: fakt.pl