Kiedy przejść na emeryturę? Na pewno nie w czerwcu
Kiedy przejść na emeryturę? Takie pytania stawiają sobie miliony osób myślących o zakończeniu kariery zawodowej. Wielkimi krokami zbliża się miesiąc, w którym lepiej nie decydować się na ten krok. Można stracić nawet kilkaset złotych.
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego na emeryturę lepiej nie przechodzić w czerwcu
Jakie plany wobec tzw. czerwcowych emerytów ma rząd
Jakie mogą być konsekwencje rządowych planów wobec tej grupy
Emerytura w każdym miesiącu, tylko nie w czerwcu
Kiedy przejść na emeryturę? Wiele osób stawiających sobie to pytanie nie ma świadomości, że powoli zbliża się miesiąc, w którym lepiej tego nie robić, bo można stracić nawet kilkaset złotych.
W pułapkę tzw. czerwcowych emerytur jak ujawnia „Fakt” każdego roku pada ok. 10 tys. osób.
Dlaczego w czerwcu lepiej na emeryturę nie przechodzić. Gazeta wyjaśnia, że to efekt mechanizmu w oparciu o który ZUS wylicza świadczenie. Zebrany przez emerytów kapitał jest w tym miesiącu powiększany jedynie o wskaźnik rocznej waloryzacji, podczas gdy w pozostałych miesiącach kapitał ten jest powiększany także o wskaźnik waloryzacji kwartalnej.
Dlatego osoby udające się na emeryturę w czerwcu dostają niższe – jak wspomniano nawet o kilkaset złotych - świadczenie niż otrzymaliby decydując się na zakończenie kariery zawodowej w maju czy lipcu.
Nie ulega zatem wątpliwości, że tzw. czerwcowi emeryci mogą czuć się pokrzywdzeni w porównaniu z seniorami, którzy odchodzą z pracy w innych miesiącach.
O grupie tej rządzący pomyśleli w zeszłym roku. „Fakt” przypomina, że w ramach przyjętej wiosną 2020 roku tarczy antykryzysowej zdecydowano o wprowadzeniu przepisów zgodnie z którymi świadczenie dla emerytów z czerwca przeliczono tak jak dla świadczeniobiorców z pozostałych miesięcy. Było to jednak działanie o charakterze jednorazowym.
Rząd pomoże „czerwcowym emerytom”?
Co z tegorocznymi czerwcowymi emerytami? Tabloid zwraca uwagę, że choć Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przygotowało projekt ustawy zgodnie z którym świadczenia w czerwcu byłyby przeliczane tak jak w innych miesiącach, to do tej pory nie został on przyjęty przez rząd i w zasadzie nie ma szans, by ustawa weszła w życie przed czerwcem.
"Światełkiem w tunelu" dla przechodzących w czerwcu na emeryturę może być zapowiedź wiceministra rodziny i polityki społecznej. Stanisław Szwed w rozmowie „Faktem” podkreślił, że jeśli nie uda się przeprowadzić korzystnych dla tej grupy zmian przed czerwcem, to i tak będą one obowiązywały z datą od 1 czerwca, co w praktyce oznacza, że czerwcowi emeryci podobnie jak rok temu nie będą stratni.
Czy rzeczywiście tak się stanie? Gazeta zauważa, że mielibyśmy wówczas do czynienia z działaniem prawa wstecz, co może ośmielić czerwcowych emerytów z poprzednich lat do składania pozwów o wyrównanie świadczeń. Takiego scenariusza ma obawiać się rząd.
- Ciężko sobie wyobrazić, żeby rząd zastosował procedurę ponownego przeliczenia wszystkich przyznanych przed 2020 rokiem emerytur czerwcowych ze względu na bardzo wysokie koszty takie wyrównania – komentuje dla „Faktu” Oskar Sobolewski, prawnik z Instytutu Emerytalnego.
Ekspert zwraca jednak uwagę, że pokrzywdzeni seniorzy mogą próbować domagać się wyrównania świadczenia zgodnie z procedowanymi obecnie zasadami.