Kolejny wypadek z udziałem rządowego auta. Kolizja samochodu z kolumny Andrzeja Dudy
Kolejna kolizja
Do kolizji auta z prezydenckiej kolumny doszło na trasie z Opola do Głogówka w miejscowości Folwark. Jak relacjonuje opolska „Gazeta Wyborcza” z osobowym oplem, którym podróżowała rodzina z dwójką dzieci zderzył się bus Służby Ochrony Państwa marki mercedes. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W feralnym aucie nie było prezydenta Andrzeja Dudy, który odbywał przez całą sobotę spotkania w województwie opolskim w ramach kampanii prezydenckiej. Przed dotarciem do Głogówka ubiegający się o reelekcję prezydent odwiedził Opole, a wcześniej Brzeg.
Gazeta przypomina, że to nie pierwszy wypadek prezydenckiej kolumny w województwie opolskim. Cztery lata temu na autostradzie A4 na wysokości Lewina Brzeskiego w prezydenckiej limuzynie pękła tylna opona. Na szczęście wówczas również obyło się bez ofiar.
Liczba kolizji z roku na rok rośnie
Wypadków z udziałem Służby Ochrony Państwa a wcześniej Biura Ochrony Rządu (poprzednik SOP) za czasów „dobrej zmiany” – jak przypomina „Wyborcza” – było dużo więcej. W 2015 roku liczba zdarzeń drogowych wynosiła 25 z czego w 10 przypadkach wina była po stronie rządowych kierowców. Podobnie sytuacja wyglądała w 2016 roku, ale już rok później skala kolizji i wypadków z udziałem SOP wyraźnie wzrosła. W 2017 r. było ich 34 (18 z winy rządowych kierowców), w 2018 roku 35 (16 z winy rządowych kierowców), a w ubiegłym roku aż 74, z czego w 43 przypadkach winę ponosili kierowcy Służby Ochrony Państwa.