BiznesINFO.pl Finanse Komisja Europejska przegrała spór w sądzie, rząd może wprowadzić podatek handlowy
Biznesinfo.pl

Komisja Europejska przegrała spór w sądzie, rząd może wprowadzić podatek handlowy

16 maja 2019
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Cała sprawa została opisana przez PAP. Wyrok nie jest co prawda ostateczny i Komisja Europejska ma możliwość odwołania, w czasie dwóch miecięcy od jego zapadnięcia. Przy czym odwołanie dotyczy aspektów formalnych wyroku, nie zaś jego treści. Znaczy to, że rząd ma pełną swobodę we wprowadzeniu podatku handlowego od sklepów wielkopowierzchniowych.

Co to jest podatek handlowy? 

Podatek, którego wprowadzenie PiS zapowiadał jeszcze przed przejęciem steru władzy, został zaplanowany na 2016 rok. W myśl ustawy o sprzedaży detalicznej zakłada wprowadzenie dwóch stawek podatku od handlu: 0,8% od przychodów między 17 a 170 mln zł miesięcznie i drugi próg 1,4% od 170 mln zł miesięcznie . Komisja Europejska postanowiła jednak wziąć na tepetę planowany podatek i wszczęła postępowanie w sprawie łamania zasad konkurencji przez rząd Polski. Europejski urząd uznał, że propozycja PiSu powinna być klasyfikowana jako pomoc publiczna dla małych sklepów. Sąd UE nie podzielił jednak zdania Komisji i podatek może być wprowadzony w Polsce.

Warszawa skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości, aby zbadał, czy zablokowanie tegoż podatku jest nalezycie uzasadnione przez Komisję Europejską. Jednym z argumentów przeciw decyzji KE była sugestia o dyskryminacji i powołanie się na podobne podatki, które od lat funkcjonują we Francji i Hiszpanii.

Morawiecki: to dobra wiadomość dla Polski

Premier Morawiecki skomentował wyrok sądu. Powiedział m.in., że to bardzo dobra wiadomość dla Polski, ale także dla jego całego rządu, bo oznacza to, że działają legalnie. Dziś Trybunał Sprawiedliwości zawyrokował, że (...) mieliśmy rację, kiedy proponowaliśmy pewne progi, które w inny sposób traktują wielkich, którzy mają ogromny kapitał za sobą, a w inny sposób traktują tych, którzy starają się swoimi własnymi siłami przetrwać na rynku – drobny handel, małe sklepy, sklepy rodzinne - podsumowywał premier.

Zła wiadomość dla dyskontów

Jeśli wprowadzony zostanie podatek od sprzedaży detalicznej, to najwyższy wpływ będzie on miał na wyniki Jeronimo Martins, Dino Polska oraz Eurocash ( przy założeniu, że do liczenia podatku uwzględniana byłaby sprzedaż całego segmentu detalicznego, a nie poszczególnych konceptów detalicznych) - uważają analitycy DM mBanku. Ich zdaniem mniejszy wpływ powinny odczuć spółki odzieżowe, restauracyjne i obuwnicze (ze względu na wyższą marżowość biznesu) - pisze PAP.

W przypadku Jeronimo Martins (właściciela Biedronki) podatek handlowy w tym roku wyniósłby 377,8 mln zł , a w 2020 roku (przy założeniu pełnego roku jego obowiązywania) 838,1 mln zł - wykazują także analitycy. Znaczy to tyle, że dyskonty najpewniej podniosą ceny, żeby przerzucić koszt podatku na kosumenta. W konsekwencji będziemy płacić więcej w dyskontach.

Kasper Starużyk

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat