Kontrolerzy pukają do mieszkań. W razie znalezienia uchybienia zapłacisz krocie
Cały czas trwa akcja kontrolowania mieszkań Polaków. Kontrolerzy wysłani przez Pocztę Polską sprawdzają status opłacania abonamentu RTV przez mieszkańców. W razie wykrycia uchybień grożą spore kary.
Kontrole trwają
Sprawa opłacania abonamentu RTV przez Polaków jest dość kontrowersyjna. Część osób nie uiszcza tej opłaty z wielu powodów, inni - w tym sama telewizja publiczna - namawiają, do tego, aby ją jednak opłacać.
Płacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego jest jednak obowiązkiem, którego wypełnianie kontroluje Poczta Polska. I jak podaje portal Interia.pl, kontrole z tego tytułu cały czas trwają.
Ważna zmiana w wyjazdach do sanatorium. Prawo do darmowego turnusu dla nowej grupy osóbKary są wysokie
Powyższe nie jest błędem - kontrole, jak podaje sama Poczta Polska cytowana przez Interię, nigdy się nie zaczynają ani nie kończą. One po prostu trwają nieprzerwanie.
Jeżeli kontrolerzy odkryją, że dany mieszkaniec nie opłaca abonamentu pomimo posiadania odbiornika radiowego lub telewizyjnego, to zostanie na niego nałożona kara. Jak podaje Interia, za radio będzie ona wynosiła 261 zł, zaś za telewizor - 819 zł.
Przedsiębiorcy również muszą uważać
W tym miejscu jednak Interia zauważa jedną ważną rzecz. Nie ma bowiem obowiązku wpuszczenia kontrolerów z Poczty Polskiej do mieszkania, nawet pomimo okazania prawdziwego identyfikatora. Oczywiście będą powracali w kolejnych dniach, jednak poza tym nic się nie zmienia.
Przedsiębiorcy nie mogą jednak spać spokojnie. Kontrolerzy pukają również do firm, i to znacznie częściej niż do mieszkań - Poczta Polska przyznała to w informacji dla Interii. Dodatkowo sprawdzają oni również, czy formalności dopełniono w przypadku samochodów należących do przedsiębiorstwa.
