Kradzieże w sklepach to już chleb powszedni. Teraz sieci walczą ze złodziejami plasterków wędlin
Choć z opublikowanych przez GUS danych jasno wynika, że inflacja spada i w końcu osiągnęła jednocyfrowy wynik, ceny w sklepach nadal utrzymują się na bardzo wysokim poziomie. Wiele osób nie może sobie pozwolić na wkładanie do koszyka zakupowego czegokolwiek, a kupuje najpotrzebniejsze rzeczy, często w promocji. Jak informuje branżowy serwis wiadomoscihandlowe.pl, ma to wpływ na rosnący poziom kradzieży w sklepach. Sieci stanęły pod ścianą i zabezpieczają nawet plasterki wędlin czy serów sprzedawanych na wagę.
Wysokie ceny i coraz więcej kradzieży
Utrzymująca się w ostatnich latach skumulowana inflacja sprawiła, że wiele produktów znacznie podrożało . Za niektóre artykuły trzeba zapłacić nawet 100 proc. więcej niż dwa czy trzy lata temu. Przyczynia się to do coraz częstszych i zuchwalszych kradzieży , a policyjne dane są wręcz alarmujące. W ujęciu rocznym, w pierwszym półroczu 2023 r. liczba kradzieży wzrosła o 40 proc . Serwis wiadomoscihandlowe.pl informuje, że jedna z popularnych sieci handlowych podjęła zdecydowane kroki, mające na celu zahamowanie tego procederu.
"Wyścig zbrojeń" w polskich marketach
W odpowiedzi na coraz częstsze kradzieże Kaufland zaczął wprowadzać specjalne etykiety antykradzieżowe , które są umieszczane nawet na produktach sprzedawanych na wagę.
- Sprzedawcy detaliczni stają coraz częściej pod ścianą . Nie są w stanie zwiększać swojej marży, aby zrekompensować straty z kradzieży, bo w ten sposób odstraszą konsumentów, których i tak stać na coraz mniej przez inflację . Zaczynają się zatem mocniej zabezpieczać oraz inwestować w nowoczesne rozwiązania RF czy RFID, które pozwalają na ochronę antykradzieżową niemal dowolnego artykułu dostępnego na hali sprzedaży - powiedział w rozmowie z serwisem Robert Głażewski z Bussiness Unit Director w Checkpoint Systems Polska. Dodał, że ostatnio obserwujemy prawdziwy „wyścig zbrojeń”, a „etykiety RF są coraz częściej wykorzystywane nawet do ochrony kilku plasterków szynki ”.
Kłótnia o kalafiora w Biedronce. “Następnym razem rozważę wzięcie noża”.
"Towar chroniony przez GPS"
Serwis podkreśla, że jeszcze niedawno w taki sposób zabezpieczano tylko droższe produkty, jak np. alkohole czy elektronikę. Dzisiaj tego rodzaju zabezpieczenia pojawiają się na maśle, mleku czy kawie.
Jak się okazuje, Polska nie jest wyjątkiem. Takie środki stosowane są m.in. w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech. Jako przykład serwis podaje londyński supermarket Coop, gdzie setki o wartości kilku euro oznaczone są specjalnymi zabezpieczeniami z napisem „towar chroniony przez GPS”.