Kurs euro przekroczył psychologiczną granicę. Złoty już długo nie był tak słaby
Kurs euro zwyżkuje, złoty dawno nie był tak słaby
Jak podaje bankier.pl, w czwartek rano o godzinie 10:08 kurs euro osiągnął rekordowy poziom, wspinając się do najwyższego od czterech miesięcy poziomu 4,5244 zł. Polska waluta dawno nie była tak słaba.
Ten fatalny wynik to pokłosie wzrastającej awersji do ryzyka na rynku walut. Inwestorzy na masową skalę wyprzedają niepewne w ich mniemaniu waluty rynków wschodzących, do których zalicza się także Polskę, w związku z czym tracą one na wartości na rzecz pewniejszych, bardziej przewidywalnych walut takich jak euro.
Nie tylko kurs euro jest zaskakująco wysoki
Tendencja do pozbywania się niepewnych walut rynków wschodzących na rzecz bezpieczniejszych, sprawdzonych walut widoczna jest nie tylko na przykładzie kursu euro. Także najwyższy od dwóch miesięcy kurs dolara - 3,8820 zł w czwartek - stanowi potwierdzenie wzrastającej awersji do ryzyka na rynku walut.
Podobnie zwyżkowy kurs zauważalny jest na przykładzie innych walut. W czwartek z samego rana frank szwajcarski kosztował 4,21 zł i był najdroższy od połowy lipca. Chociaż - jak podaje bankier.pl - do godziny 10:08 kurs franka szwajcarskiego spadł do 4,1956 zł to jednak pozostał o ok. 1,5 gr wyższy niż w środę. Z kolei funt brytyjski, który w czwartek rano można było kupić za 4,9363 zł, podrożał od środy o ok. 2 grosze.