Lidl stanowczo odpowiada Ardanowskiemu. Prezes sieci dementuje zarzuty członka rządu

Lidl odpowiada na zarzuty ministra rolnictwa

Jak pisaliśmy na Biznes Info , w czwartek (10.09) minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski w wypowiedzi w ramach odbywającego się w Karpaczu Forum Ekonomicznego skrytykował strategię działania dużych sieci handlowych, przywołując z nazwy sieć Lidl. Ardanowski stwierdził, że działalność tego typu sieci opiera się na przerzucaniu większości kosztów na rolników, przetwórców i dostawców żywności i czerpania lwiej części zysków, które powinny przypadać rolnikom. Ardanowski oskarżył sieci handlowe także o zaniżanie cen żywności, co jego zdaniem przekłada się na jej coraz słabszą jakość. Kolejny zarzut Ardanowskiego dotyczył stosowania przez sieci handlowe, między innymi sieć Lidl, pobocznych opłat takich jak opłata półkowa. - Według danych, którymi dysponuję, różne nieuprawnione, dodatkowe koszty, opłaty półkowe, gazetka, urodziny sklepu, zabieranie produktów, których za dużo zamówiły, to stanowi około 30 proc. dochodów sieci, a niektórzy twierdzą, że do 50 proc. Sieci mają obrót w Polsce w granicach 280 mld zł rocznie. Jeżeli byłoby to nawet 30 proc., to pokazuje to, jakie nieuprawnione pieniądze, nieuprawnione zyski zyskują sieci handlowe - przywołuje wypowiedź Ardanowskiego portal Wiadomości Handlowe.

Lidl oświadcza, że sieć jest otwarta na współpracę

Jak podaje portal Wiadomości Handlowe, Ryszard Machoj, członek zarządu spółki Lidl Polska, który również brał udział w czwartkowej (10.09) debacie w ramach Forum Ekonomicznego w Karpaczu, polemicznie ustosunkował się do wypowiedzi ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, odrzucając jego zarzuty. - Pan minister wspomniał, że różne sieci handlowe stosują tego typu rozwiązania. W Lidl Polska, chciałbym to podkreślić, nie ma tego typu żadnych innych, ukrytych kosztów, które ponoszą dostawcy czy producenci żywności - tłumaczył przywoływany przez Wiadomości Handlowe Ryszard Machoj. Przedstawiciel sieci zapewnił również, że Lidl wspiera i chce wspierać rodzime firmy produkujące polską żywność. Machoj wskazał również, że Lidl zapewnia firmom dostarczającym żywność nie tylko lokalne rynki zbytu, ale także możliwość eksportu i dystrybucji w ramach infrastruktury sieci. - Mamy centra dystrybucji w taki sposób zorganizowane, że ten transport też jest bardzo mocno zoptymalizowany. Jesteśmy przede wszystkim też otwarci na współpracę z każdym, kto ma coś dobrego do zaoferowania - podsumował członek zarządu sieci Lidl Ryszard Machoj.