Limity zakupu węgla w Polsce będą uelastycznione
Wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda poinformował w poniedziałek, że limit zakupu węgla przez gospodarstwa domowe zostanie uelastyczniony. Rozporządzenie regulujące ten element zostanie zmienione.
Walka z kryzysem energetycznym trwa. CBOS poinformował, że 79 proc. Polaków ma problemy z zaopatrzeniem swojego domu w węgiel do pieca, zaś 40 proc. nie ma zgromadzonych żadnych zapasów.
Odpowiednie działania podjęło Ministerstwo Aktywów Państwowych. W ostatnim czasie wydało ono rozporządzenie nakładające limit kupna 3 ton węgla na sezon grzewczy. Dzisiaj jednak wiceminister Karol Rabenda poinformował na konferencji prasowej, że limity roczne zostaną zmienione.
Rozporządzenie: było pół na pół, będzie dowolnie
Jak podaje portal money.pl, obecnie rozporządzenie dzieli limit na dwie części. 1,5 tony węgla można kupić do końca roku, a do końca sezonu grzewczego drugą połowę tego paliwa kopalnego.
Wiceminister cytowany przez portal potwierdził, że limit zostanie uelastyczniony przez resort. W ten sposób Polacy nie znajdą się pod presją przeznaczenia pieniędzy na święta lub węgiel.
350 gmin nadal na etapie rozmów
Według Rabendy, po zmianie rozporządzenia będzie można kupić np. 0,5 tony przed świętami, a resztę po Nowym Roku. Limit 3 ton nie ulega zmianie, zmiana dotyczy jedynie limitów do końca grudnia i od 1 stycznia.
Jednocześnie wiceminister zauważył, że w sprawie dystrybucji węgla przy wsparciu samorządów podpisano już 1700 umów. Pozostało około 350 gmin, z którymi ciągle toczą się rozmowy nt. harmonogramów czy dostaw. Jednakże ministerstwo jest już bliskie zakończenia tego etapu.