Lockdown w dwóch województwach stał się faktem. Nowe obostrzenia obowiązują od dzisiaj

Lockdown w dwóch kolejnych województwach

Regionalizacja obostrzeń w Polsce trwa. Od poniedziałku 15 marca, czyli od dziś lockdown będzie obowiązywać w województwach mazowieckim i lubuskim. Decyzję w tej sprawie ogłosił w zeszły czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Ma ona związek z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w tych regionach.

Tym samym Mazowsze, a także województwo lubuskie dołączą do województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego, gdzie lockdown obowiązuje odpowiednio od 27 lutego i 13 marca br. Tym samym z zaostrzonymi restrykcjami mamy do czynienia w jednej czwartej polskich województw. Na razie mają one obowiązywać do 28 marca.

Restrykcje wiążą się z przywróceniem części obostrzeń, które odmrożono 12 lutego, czyli niemal dokładnie miesiąc temu. Chodzi tu m.in. o zamknięcie hoteli, instytucji kultury, czy basenów i obiektów sportowych. Ograniczona zostanie również działalność galerii handlowych (w tym wypadku luzowanie obostrzeń nastąpiło 1 lutego), zaś uczniowie klas I-III, którzy wrócili do szkół 18 stycznia, od dziś będą się uczyć w trybie hybrydowym.

[EMBED-11]

Jakie obostrzenia obowiązują?

Z rekapitulacji dokonanej przez portal tvn24.pl dowiadujemy się, że od dziś we wspomnianych czterech województwach zamknięte będą: baseny (oprócz tych wykonujących działalność leczniczą i dla członków kadry narodowej), sauny, solaria, łaźnie tureckie, salony odchudzające, kasyna, hotele (wyjątkiem są m.in. hotele robotnicze, a także noclegi świadczone w ramach podróży służbowych), kina, teatry, muzea, galerie sztuki (można będzie organizować próby i ćwiczenia, oraz wydarzenia online), stoki narciarskie, obiekty sportowe (mogą działać jedynie na potrzeby sportu zawodowego, ale bez udziału publiczności) a także kluby fitness i siłownie, które pozostają zamknięte od jesieni zeszłego roku.

Jeśli chodzi o galerie handlowe, to czynne pozostaną m.in. sklepy spożywcze, apteki i drogerie, salony prasowe, księgarnie, sklepy zoologiczne i z artykułami budowlanymi, czy salony fryzjerskie.

O obostrzeniach mówili w porannych wywiadach radiowo-telewizyjnych członkowie rządu. Rzecznik rządu Piotr Mueller podkreślał w TVP Info, iż rząd chciałby pozostać przy regionalizacji obostrzeń, choć nie może dać gwarancji, że na tym się skończy.

- Chcielibyśmy zostać przy wariancie regionalnym, aczkolwiek takiej gwarancji ze względu na to, że nie wiemy dokładnie, jak ostatecznie będzie się rozwijała epidemia, takiej gwarancji dać nie możemy. Obostrzenia regionalne są analogiczne do tych, które mieliśmy jesienią, co prawda na poziomie wojewódzkim w tej chwili. Staramy się, aby tę zasadę zachować. Mam nadzieję, że faktycznie będzie to możliwe – powiedział w programie „Jedziemy” Mueller.

Jak wspomniano, obostrzenia wprowadzone na Mazowszu, a także w województwach lubuskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim mają zostać utrzymane do 28 marca, czyli do tygodnia poprzedzającego Wielkanoc.

Co z Wielkanocą?

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk podkreślał w „Porannej rozmowie RMF FM” , że od każdego z nas zależy czy będzie to kolejna Wielkanoc pod znakiem zakazów i restrykcji.

- W pewnym sensie to zależy od każdego z nas, dlatego że przestrzegając pewnej dyscypliny sanitarnej i przepisów, które obowiązują, mamy szanse, że lockdown nie będzie niezbędny, natomiast oczywiście patrząc na rozwój epidemii, nie można wykluczyć żadnego scenariusza – mówił szef kancelarii premiera.

Od początku pandemii w Polsce potwierdzono już blisko 2 mln zakażeń koronawirusem. Z powodu wirusa zmarło 47 178 osób.