Lodówka doprowadziła do śmierci 10 osób. Spłonęło 138 mieszkań
Potwierdziły się przypuszczenia dotyczące urządzenia elektrycznego, które wywołało pożar w bloku w Walencji. Płomienie strawiły 138 mieszkań, a życie straciło 10 osób. Śledczy wskazują, że powodem była awaria lodówki.
Lodówka wywołała pożar
Urządzenia elektryczne mogą stanowić zagrożenie i apele o odłączanie ich z gniazdek w czasie wyjazdów nie są bezpodstawne. Potwierdzają to ustalenia śledczych z Hiszpanii. Pierwsze informacje na temat przyczyn tragicznego pożaru w Walencji zostały poparte dowodami śledczych.
Jak podaje lokalna Gazeta Levante-EMV, to lodówka odpowiedzialna jest za pojawienie się płomieni w budynku mieszkalnym w dzielnicy Campanar. Doszło do nieszczęśliwego splotu wydarzeń.
Nigdy nie ładuj telefonu w nocy. Konsekwencje mogą być opłakaneIskra zapaliła wydobywającą się z lodówki substancję
Śledczy badający, jak wybuchł pożar, skłonili się w stronę pierwszych sugestii osób obecnych na miejscu zdarzenia, iż to jakieś urządzenie elektryczne odpowiedzialne jest za pojawienie się płomieni. Okazało się, że to lodówka w jednym z mieszkań doprowadziła do ogromnego pożaru.
ZOBACZ: Niewielu zna tę ukrytą funkcję piekarnika. Zapłacisz mniej za prąd
Eksperci wskazali, że najprawdopodobniej doszło do zapalenia się izobutanu, łatwopalnej substancji wykorzystywanej jako czynnik chłodniczy w lodówkach. Zgodnie z przyjętą wersją wydarzeń substancja zaczęła się ulatniać, a później iskra doprowadziła do zapłonu. Ogień bardzo szybko zaczął się rozprzestrzeniać.
W pożarze zginęło 10 osób
Pożar wywołany przez lodówę wybuchł na ósmym piętrze 12-piętrowego bloku. Z racji silnego wiatru wiejącego w Walencji 22 lutego płomienie rozprzestrzeniły się na inne mieszkania w wyjątkowo szybkim tempie. Strażacy nie byli w stanie pomóc wszystkim mieszańcom.
ZOBACZ: Słabe Wi-Fi w ogrodzie? Mamy na to sposób
Pożar strawił 138 mieszkań. Co więcej, płomienie częściowo uszkodziły również budynki sąsiadujące z wieżowcem. W wyniku pożaru zginęło 10 osób.
Źródło: polsatnews