Ludzie zwariowali na punkcie lodów Ekipa. W Lidlu były, ale się zmyły
Lidl przeżywa prawdziwy szturm. Hitowe produkty - lody Ekipa marki Koral, wyprzedają się w ekspresowym tempie. Klienci, którzy sądzili, że o godzinie 8 rano dostaną ten deficytowy towar, mocno się przeliczyli.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie inne produkty cieszyły się dużą popularnością w poprzednich latach
Jak wyglądały zakupy w Lidlu w dniu premiery nowej oferty
Dlaczego lody Ekipa marki Koral są tak popularne
Lidl wyprzedają lody Ekipy Koral w dwie godziny
Lidl słynie z wyjątkowych ofert, które przyciągają tłumy klientów. Pierwsza wielka walka toczyła się w 2013 r. o kultowe buty Crocs. Rok później w okresie przedświątecznym klienci masowo wykupywali karpie. W 2015 r. Lidl przeżywał szturm, gdy wypuścił torby Wittchen, a w 2017 r. - kurtki termiczne. Tym razem hitowym towarem okazały się lody Ekipa marki Koral. Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania.
Friz i jego ekipa to znani youtuberzy, którzy są idolami młodego pokolenia. Kanał subskrybuje ponad 4,3 mln użytkowników, a piosenka, którą wypuścili influencerzy została odtworzona już 46 mln razy w zaledwie miesiąc od premiery. Chcąc wykorzystać swoją rosnącą popularność, youtuberzy postanowili zawiązać współpracę z producentem lodów Koral i wypuścili lody Ekipa. Na początku produkt można było zdobyć tylko w małych sklepach. Popularność lodów bez trudu dostrzegły dyskonty, które przyłączyły się do walki o klientów.
Lidl wzbogacił swoją ofertę o lody Ekipa marki Koral w poniedziałek 26 kwietnia. Portal money.pl podaje, że zainteresowanie było tak ogromne, że już dwie godziny po otwarciu sklepu na warszawskim Wilanowie (ok. 8:30) nie było już ani jednej sztuki popularnych lodów.
Przy sklepowych lodówkach gromadziła się młodzież, która chciała wykorzystać przerwę w lekcjach, aby zdobyć lody Ekipa. - Jest tak wcześnie, a już ich nie ma. Nie zdążyliśmy - przyznał z rozczarowaniem jeden z rozmówców portalu. Jednak Lidl nie zamierza kończyć kultowej oferty. Jedna z pracownic warszawskiego oddziału Lidl przyznała, że dzisiaj będzie kolejna dostawa lodów.
W innej placówce Lidla młodzież przepychała się, aby zdobyć lody Ekipa. Między 6 a 7 rano kolejki do kas były gigantyczne, choć i tak nie każdy opuścił sklep z wymarzonym produktem.
Nie tylko Lidl przeżywa szturm
Pierwszym dyskontem, który wprowadził do swojej oferty lody Ekipa marki Koral był nie Lidl, a Biedronka. Hitowe produkty można było znaleźć w sklepowych lodówkach od 22 kwietnia. Sieciówka wyliczyła, że klienci kupowali jedną sztukę średnio co 16 sekund. W ciągu jednego dnia w Biedronce na ul. Bartyckiej w Warszawie sprzedało się aż 230 lodów.
Z uwagi na tak ogromne zainteresowanie firma Koral zdecydowała się uruchomić dodatkową linię produkcyjną. Przedstawiciele spółki przekonują, że nie spodziewali się tak dużego odzewu ze strony klientów. - Lody sprzedają się co najmniej 300 proc. lepiej niż jakiekolwiek wcześniejsze nowości produktowe w przeszło 40-letniej historii tej firmy - przyznał Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu w firmie Koral. Na jednym z filmików na TikToku Ekipa poinformowała, ze zarobiła na lodach już ponad 11 mln zł.
Lody Ekipa marki Koral za tysiące złotych w internecie
Deficytowy produkt można znaleźć nie tylko w małych sklepach czy dyskontach, lecz także w internecie. Jednak fani Ekipy powinni przygotować się na dość spory wydatek. Na jednej z aukcji na Allegro sprzedawca oferuje dwie sztuki lodów za 212 404 zł. W licytacji bierze udział już 21 osób, więc ostateczna cena może być jeszcze wyższa.
Poza tym w internecie można znaleźć także „unikalne, kolekcjonerskie” papierki po lodach Ekipy. Koszt dwóch pamiątkowych opakowań osiągnął na jednej z aukcji wycenę rzędu aż 100 tys. zł.
Nic więc dziwnego, że młodzi ludzie próbują swoich sił w bitwach Lidlu, który sprzedaje lody Ekipa marki Koral za 1,69 zł za sztukę. Dostępne są dwa warianty smakowe - sorbet cytrynowy i truskawkowy. Lody Ekipa mają także polewę o smaku gumy balonowej ze strzelającym cukrem. Jednak już niebawem hitowa oferta dobiegnie końca - Lidl będzie sprzedawał lody Ekipa tylko do środy 28 kwietnia lub do wyczerpania zapasów, choć wszystko wskazuje na to, że w niektórych oddziałach część asortymentu została wykupiona już pierwszego dnia.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]