Makaron może za chwilę kosztować krocie. Wszystko przez ceny pszenicy
Niedobór pszenicy, z którą świat musi mierzyć się od inwazji Rosji na Ukrainę, będzie wpływał na ceny licznych produktów pochodnych takich jak chleb czy makaron. Z rosnącymi cenami produktów z pszenicy będą mierzyć się już niedługo Chińczycy, ostrzega agencja Reuters. Problem może wystąpić również w Polsce.
Analitycy zwracają uwagę na to, że w Chinach rośnie cena za tonę pszenicy, która sprzedawana jest już za 3200 juanów (477 dolarów), co jest stawką o 30 proc. wyższą niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Co ciekawe, ceny pszenicy rosną pomimo braku wzmożonego popytu na zboże. Chiny, które są największym na świecie producentem pszenicy (133 mld ton w 2019 r.), zaspokajają zbiorami jednak jedynie wielki rynek rodzimy. Na ostateczną cenę pszenicy wpływ może mieć także rosnąca cena za nawozy potrzebne do uprawy zboża.
Agencja Reutera powołująca się na wyliczenia MySteel podaje, że w sezonie 2021/22 koszt uprawy pszenicy wzrósł do 575 juanów za tonę (86 dolarów), co daje koszt o 100 juanów wyższy niż w roku poprzednim.
Indie już zakazały eksportu pszenicy
Drugi największy producent pszenicy, czyli Indie zakazały w poprzednim miesiącu eksportu pszenicy , co ma chronić obywateli kraju przed rosnącymi cenami zboża.
Krok Indii, który zaczął obowiązywać w trybie natychmiastowym ściągnął na Delhi krytykę państw Grupy G7, która uznała to za brak troski o losy świata i że decyzja ta uderzy w najuboższych, w tym w indyjskich rolników, którzy zarobią mniej na zbożu.
Decyzja Indii może mieć także wpływ na rosnące ceny w Chinach.
Makarony będą drożeć również w Polsce?
Zarówno Chiny jak i Indie, choć są daleko od Polski, to zamieszkiwane są łącznie przez ponad 3 mld osób. Wszelkie wydarzenia gospodarcze i tendencje na rynkach mogą dotrzeć więc do Europy.
Polska znajduje się w gronie eksporterów pszenicy , więc zboża mamy pod dostatkiem i zakaz eksportu Indii, czy też blokada przez Rosjan eksportu ukraińskich zbóż nie powinny zasadniczo wpływać na cenę. Należy jednak pamiętać, że w Polsce także wzrasta cena nawozów wykorzystywanych do produkcji zbóż, co podnosi cenę za tonę.
Dodatkowo do wytworzenia produktów z pszenicy potrzebna jest energia i gaz, których ceny również rosną coraz bardziej. Musimy więc być gotowi na spore wzrosty cen nawet, tak jak w przypadku Chin, przy nadal stabilnym popycie.
