W 2019 roku 66% mandatów z fotoradarów. W jednym miejscu Polacy dobili do 24 700 kar
Mandatów za nieprzepisową jazdę coraz więcej
W 2019 r. wystawiono 717 tys. mandatów za naruszanie przepisów ruchu drogowego, które zarejestrowały fotoradary. W 2018 r. kar było zaledwie 432 tys. Portal moto.rp.pl zwraca jednak uwagę, że wzrost liczby mandatów o 66 proc. na przestrzeni zaledwie roku nie oddaje rzeczywistej skali problemu, ponieważ łącznie odnotowano ok. 1,6 mln wykroczeń – ponad dwa razy więcej niż nałożonych mandatów.
„Nie zawsze można ukarać nieprzepisowo jeżdżących kierowców” – czytamy w raporcie przygotowanym przez ramkomat.pl. Wśród najczęstszych przyczyn są nieczytelne zdjęcia lub brak kompletnych danych na temat kierowcy w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Czasami zdarza się, że fotoradary rejestrują przejazd pojazdów uprzywilejowanych, za który mandat się nie należy.
Fotoradary na tropie piratów drogowych
W 2019 r. na polskich drogach znalazło się 435 fotoradarów. Najwięcej mandatów wystawiono na podstawie danych zarejestrowanych przez fotoradary z województwa śląskiego. Prawdziwym rekordzistą był ten ustawiony w Koziegłowach, który odnotował 27 500 przypadków. Drugie miejsce to Siewierz – 22 200 przypadków. Na trzecim miejscu uplasowały się Gliwice – 21 300.
Natomiast odcinkowe pomiary prędkości były największą bolączką w Lublinie, gdzie zarejestrowano 24 100 przypadków wykroczeń. Jeżeli chodzi o przejazdy na czerwonym świetle to liderem pozostaje Jabłonna w Mazowszu (5 700 przypadków). W Mrokowie odnotowano 5 100 tego typu wykroczeń, a w Pile – 3000.
Skala wykroczeń na polskich drogach jest ogromna, dlatego już niedługo sieć fotoradarów ma ulec rozszerzeniu. A wraz z tym, wzrośnie zapewne liczba mandatów.
