Mandat za grillowanie to nie żart. Można zapłacić nawet 5000 zł
Z sezonem grillowym w pełnym rozkwicie i majówką tuż za rogiem, pytanie, gdzie bezpiecznie rozpalić grill, staje się coraz bardziej palące. Gdzie można legalnie grillować na łonie natury i jak uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji finansowych czy prawnych za naruszenie przepisów.
Gdzie grillować w plenerze?
Grillowanie na łonie natury to przyjemność, ale musimy pamiętać o przestrzeganiu przepisów. Wyznaczone miejsca, takie jak parki, polany czy tereny nad wodą, są zazwyczaj bezpiecznymi miejscami na grillowanie. Warto jednak sprawdzić regulamin danego obszaru, aby uniknąć ewentualnych zakazów.
Ponadto, zgodnie z przepisami, w odległości 100 metrów od granicy lasu nie można rozpalać grilla ani ogniska, chyba że robimy to w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach. Ostrożność jest zawsze wskazana, aby uniknąć ryzyka pożaru.
Awaria e-Urzędu Skarbowego. Ministerstwo Finansów wydało komunikat Rewolucja w sklepach. "Dotyczy każdego Polaka i Polki"Grillowanie na balkonie
Grillowanie na balkonie może być kwestią sporną. Teoretycznie przepisy krajowe nie zabraniają tego, ale decyzję mogą podjąć zarządcy budynku. Dym i potencjalne ryzyko pożaru sprawiają, że wiele spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych wprowadza zakazy. Jeśli jednak nie ma takiego zakazu, należy zachować się odpowiedzialnie i unikać zakłócania spokoju sąsiadów.
ZOBACZ TAKŻE: Majówka w Zakopanem. Lepiej się pospieszyć, kończą się wolne noclegi
Ryzyko i konsekwencje grillowania w niedozwolonych miejscach
Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących grillowania może się wiązać z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Mandat za grillowanie w miejscach niedozwolonych może wynieść nawet do 5000 złotych. Ponadto, w przypadku wywołania pożaru, który zagraża życiu lub mieniu, sprawca może zostać ukarany karą pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat, zgodnie z art. 163 Kodeksu Karnego. Dlatego tak istotne jest przestrzeganie przepisów i zachowanie ostrożności podczas grillowania.