Marek Zagórski odejdzie z rządu. Jego następcą ma zostać Janusz Cieszyński
Marek Zagórski już niebawem opuści stanowisko ministra odpowiedzialnego za cyfryzację w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jego miejsce ma zająć były wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, źle zapamiętamy przez aferę respiratorową. Sam zainteresowany nie komentuje sprawy, choć Urząd Miasta, którego jest wiceprezydentem, uchylił rąbek tajemnicy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaką funkcję sprawuje obecnie Marek Zagórski
Dlaczego, zdaniem opozycji, to Janusz Cieszyński ma zając jego miejsce
Jakie sukcesy ma na koncie jako sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia
Marek Zagórski odchodzi. Janusz Cieszyński wróci do rządu?
Marek Zagórski odpowiada za obszar cyfryzacji od 2016 r. Po likwidacji Ministerstwa Cyfryzacji w ramach rekonstrukcji rządu na jesieni 2020 r. polityk objął stanowisko sekretarza stanu w KPRM i pełnomocnika rządu do spraw cyberbezpieczeństwa. Jednak Puls Biznesu donosi, że szykują się poważne zmiany.
Z ustaleń portalu wynika, że sam Marek Zagórski zakomunikował odejście z rządu. Nieoficjalne informacje wskazują, że rezygnacja trafiła już na biurko premiera Mateusza Morawieckiego. Ostateczne odejście to kwestia zaledwie kilku dniu.
Pojawia się zatem pytanie - kto obejmie jego stanowisko? Giełda nazwisk już ruszyła - wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Justynę Orłowską, szefową Centrum GovTech i pełnomocniczkę premiera ds. GovTech. Jednak najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że Marek Zagórski zostanie zastąpiony przez Janusza Cieszyńskiego.
Opozycja: Janusz Cieszyński wie za dużo
Janusz Cieszyński był wiceministrem zdrowia od 2018 r. Z resortu odszedł w sierpniu 2020 r. W trakcie dwuletniej kariery w MZ udało mu się uruchomić system e-recepta i e-skierowania.
Podczas pandemii Janusz Cieszyński odpowiadał m.in. za zakupy dla systemu ochrony zdrowia. Gazeta Wyborcza przypomina, że to właśnie Janusz Cieszyński podpisał umowę na zakup respiratorów od Andrzeja Izdebskiego, handlarza bronią umieszczonego na czarnej liście ONZ. Ministerstwo Zdrowia do dziś nie odzyskało pełnej kwoty zaliczki mimo że przedsiębiorca dostarczył tylko 200 aparatów (umowa opiewała na 1241 zł i ok. 200 mln zł).
Janusz Cieszyński to jednak przede wszystkim człowiek premiera Morawieckiego - był jego doradcą w Ministerstwie Rozwoju, a później w Ministerstwie Finansów. Teraz szansę na nawiązanie współpracy daje odchodzący z rządu Marek Zagórski.
Tuż po tym, jak Interia opublikowała informację o roszadach w obszarze cyfryzacji, posłowe Koalicji Obywatelskiej zorganizowali konferencję w Sejmie. Przed kamerami wystąpili Dariusz Joński i Michał Szczerba, którzy zajmują się aferą respiratorową.
- Pan Cieszyński za dużo wie. PiS wszystkich tych, którzy wiedzą za dużo, chroni i awansuje - stwierdził Joński. Jego zdaniem fakt, że za wątpliwe zakupy Janusz Cieszyński nie odpowiada przed prokuraturą i dostaje posadę w rządzie dowodzi, jakimi standardami kieruje się PiS. Z kolei Szczerba przyznał, że „stanowisko ministra cyfryzacji było od samego początku przewidziane dla byłego wiceministra”.
Janusz Cieszyński odchodzi z Urzędu Miasta
Jak na razie Janusz Cieszyński nie ustosunkował się do tych doniesień, twierdząc w rozmowie z Interią, że „to są decyzje w gestii pana premiera”. Jednak TVN24 donosi, że zmiany w jego zawodowej karierze są już przesądzone, o czym świadczy komunikat Urzędu Miasta Chełm.
Z oświadczenia wynika, że Janusz Cieszyński przestanie pełnić funkcję wiceprezydenta miasta w poniedziałek 7 czerwca. Do Chełma trafił tuż po tym, jak zrezygnował z posady w resorcie zdrowia.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]