Maseczka obowiązkiem nawet we własnym aucie. Obostrzenia dotknęły też kierowców

Maseczka obowiązkowa również dla kierowców

Maseczka to jedyny dozwolony środek ochrony w Polsce od 27 lutego 2021 r. Do tej pory można było zasłaniać usta i nos również przy użyciu przyłbic, chust czy szalików. Jednak w obliczu kolejnego wzrostu zachorowań rząd uznał, że tego typu okrycia nie zapewniają wystarczającej ochrony przed zakażeniem koronawirusem.

Zgodnie z zasadami maseczka jest obowiązkowa w przestrzeniach publicznych. Pod tym pojęciem należy rozumieć ulice, drogi, place, cmentarze, promenady i bulwary. Maseczka jest wymagana również w trakcie podróży autobusem, metrem, tramwajem, pociągiem i taksówką. Interia wskazuje, że obywatele muszą zasłaniać nos i usta również w miejscach postoju pojazdów i na parkingach.

Jednak krąg sytuacji, w których kierowca powinien mieć ze sobą środek ochronny jest znacznie szerszy. Choć nie trzeba zasłaniać twarzy w trakcie kierowania własnym pojazdem (samochodem, motocyklem, motorowerem) to w czasie kontroli drogowej maseczka jest obowiązkowa. Funkcjonariusz może jednak poprosić o zdjęcie okrycia w celu identyfikacji tożsamości.

Maseczka jest wymagana również w sytuacjach awaryjnych np. w przypadku konieczności skorzystania z pomocy drogowej. Co więcej, każdy zmotoryzowany ma nakaz zasłaniania twarzy, gdy wymienia opony w serwisie. Identyczne zasady obowiązują w czasie tankowania i płacenia za paliwo na stacjach benzynowych. Warto zatem zaopatrzyć się w maseczkę na wszelki wypadek i ukryć ją np. w przednim schowku.

Maseczka uchroni przed dotkliwym mandatem

Dlaczego te zasady są tak kluczowe? Dzięki nim dbamy nie tylko o zdrowie innych osób, lecz także o stan własnego portfela. Za brak maseczki kierowca naraża się bowiem na dotkliwą karę.

- Obecnie art. 116a kodeksu wykroczeń mówi, że dla osób nieprzestrzegających nakazów, zakazów i ograniczeń grozi mandat do 1000 zł - oznajmił w rozmowie z portalem dziennik.pl inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji (KGP). Od 10 kwietnia ubiegłego roku do stycznia 2021 r. aż 218 tys. osób dostało mandat za brak maseczki. Wirtualna Polska donosi, że w tym samym czasie pouczono 213 tys. obywateli.

Jednak mandat to nie jedyny środek, jaki mogą zastosować służby. - W przypadku odmowy przyjęcia mandatu funkcjonariusz kieruje wniosek do sądu. Zgodnie z ustawą o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi kara pieniężna nałożona w drodze decyzji administracyjnej przez powiatowego państwowego inspektora sanitarnego wynosi od 5 do 30 tys. zł - przyznał rzecznik KGP. Do stycznia tego roku funkcjonariusze skierowali 35 tys. tego typu spraw do sądów.

Nowe obostrzenia od 20 marca

Obowiązek zasłaniania nosa i ust w dalszym ciągu pozostaje w mocy - tym bardziej, że trzecia fala pandemii przyspiesza, a rząd wdraża nowe obostrzenia. Od soboty 20 marca we wszystkich województwach będą obowiązywały zaostrzone restrykcje, jakie znamy z Warmii i Mazur, Pomorza, Mazowsza i Ziemi Lubuskiej.

Co to oznacza w praktyce? Zamknięte kina, teatry, muzea, galerie sztuki, filharmonie, opery, baseny, korty tenisowe, hotele, miejsca noclegowe, baseny, aquaparki i stoki narciarskie. Częściowo nieczynne będą także galerie handlowe, w których otwarte pozostaną sklepy spożywcze, drogerie, apteki, sklepy z artykułami budowalnymi i dla zwierząt.

Jedyną zmianą dla wszystkich województw jest powrót do nauki w trybie zdalnym dla uczniów z klas I-III szkół podstawowych. Poza tym Ministerstwo Zdrowia apeluje o przejście na tryb zdalny w przypadku wszystkich pracowników, którzy mają taką możliwość. Nowe zasady mają obowiązywać do 9 kwietnia, choć niewykluczone, że rząd zdecyduje się na wprowadzenie dodatkowych ograniczeń w najbliższym czasie.