Od soboty nowe zasady w pracy, maseczki obowiązkiem. Wyjątków jest niewiele
Maseczki obowiązkowe wszędzie
Od soboty (28.11) obowiązuje nowa zasada, zgodnie z którą maseczki muszą nosić pracownicy w zakładach pracy w pomieszczeniach, w których przebywa więcej niż jedna osoba. Zasada ma obowiązywać do 27 grudnia. Zmiana jest spowodowana rozporządzeniem Rady Ministrów.
Mimo że Sejm uchwalił, a prezydent nowelizację ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, ustawy do tej pory nie ma. Winny ma być temu błąd. Sejm przyjął bowiem poprawkę, dzięki której medycy mogą liczyć na wyższe wynagrodzenia. Pomyłka polega na tym, że w ustawie nie sprecyzowano, że chodzi o medyków, którzy mają bezpośrednią styczność z wirusem.
Portal zauważa, że rząd do tej pory nie opublikował ustawy, co jest niezgodne z prawem, ponieważ dokument został już podpisany przez prezydenta. Ponadto nowela wprowadza przepis, zgodnie z którym zostaną nałożone obowiązki na osoby zdrowe, między innymi konieczność noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. Niedostosowanie się do tego będzie wykroczeniem, za które nie unikniemy kary grzywny.
Kary za brak maseczki
Do tej pory karanie mandatem osób bez maseczek było możliwe tylko wtedy, gdy upomniana osoba posłusznie przyjmowała mandat karny od policjanta. Sprawy, które trafiały do sądu, kończyły się uchyleniem, ponieważ nie istniała podstawa prawna, która mogłaby kogokolwiek zmusić do noszenia maseczki.
- Jako osoba prywatna uważam, że powinno się nosić maseczki – choć ich skuteczność nie jest jednoznaczna, to nawet jeśli mielibyśmy dzięki temu uratować komuś zdrowie lub życie, to uważam, że warto - powiedziała w rozmowie z portalem prawo.pl adwokat Karolina Pilawska, z Kancelarii TPZ.
Adwokat tłumaczyła dalej, że oczywiście, maseczki powinniśmy nosić z samego zdrowego rozsądku, jednak w świetle prawa mandaty za brak maseczki są bezprawne.
- Przede wszystkim ograniczenia, na podstawie których nakładane są mandaty karne, zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji muszą zostać uregulowane w randze ustawy, a nie rozporządzenia. Rząd nie może dowolnie decydować o ograniczeniach swobód obywatelskich. Nawet jeśli mamy tutaj do czynienia z rozdźwiękiem pomiędzy prawem a zdrowym rozsądkiem, to pamiętajmy, że wolności odbiera się zawsze po kawałku - tłumaczyła Pilawska.
Wyjątki od obowiązku noszenia maseczki
Są jednak osoby, które nie muszą nosić maseczek. Chodzi o małe dzieci (do 5. roku życia), a także osoby chore z całościowymi zaburzeniami rozwoju, osoby z zaburzeniami psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim. W końcu także osoby, które mogą mieć trudności z samodzielnym zakrywaniem lub odkrywaniem ust, lub nosa.
W przypadku osób chorych konieczne jest jednak okazanie zaświadczenia lekarskiego, czy innego dokumentu, który potwierdzi zasadność zwolnienia z obowiązku.
Obowiązek nie dotyczy także: kierowców pojazdów będących środkami publicznego transportu zbiorowego lub pojazdów samochodowych wykonujących zarobkowy przewóz osób, jeżeli w pojeździe zapewniono oddzielenie kierującego od przewożonych osób w sposób uniemożliwiający styczność, osoby kierujące statkiem oraz przebywające w kabinie pilotów na statku powietrznym, kierowców wykonujących przewozy drogowe w załodze.
Zwolnieniem objęci są jeszcze członkowie personelu lotniczego przebywającego w kabinie pilota; księża odprawiający mszę; żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusza Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe; osoby przebywające na stałe lub czasowo w budynkach użyteczności publicznej; a także sędziowie, trenerzy i osoby uprawiające sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych.