Mateusz Morawiecki o zamknięciu kopalni Turów: Przystępujemy do negocjacji z Czechami
Mateusz Morawiecki zajął mocne stanowisko w sprawie kopalni Turów. Szef polskiego rządu powiedział, że przystąpi do negocjacji z Unią Europejską oraz przedstawi nowe argumenty TSUE.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak chce negocjować z UE Mateusz Morawiecki
Jakie ma argumenty
Dlaczego kopalnia Turów jest ważna dla Polski
Mateusz Morawiecki jedzie ratować kopalnię Turów
Sprawą zamknięcia kopalni Turów żyje cała Polska, ale także Unia Europejska. Niezastosowanie się polskiego rządu do zarządzenia TSUE zdążył skomentować nawet niemiecki dziennik, a także media czeskie.
Okazuje się, że rząd Polski nie składa broni w tej sprawie, a rękawicę podjął premier Mateusz Morawiecki. Na konferencja prasowej powiedział, że Polska przystąpi do negocjacji z Unią Europejską w sprawie zamknięcia kopalni Turów. Dodał, że nasza strona ma trzy mocne argumenty w sprawie.
Premier podkreślił, że pierwszym argumentem jest budowa ekranu, która ma zabezpieczyć wodę w regionie Czech. PGE ma zakończyć budowę już w 2023 r. Drugim ważnym argumentem jest kwestia sporu o przepompowywanie wody.
Premier wskazał, że nawet jeśli dojdzie do całkowitego zamknięcia, woda wciąż będzie przepompowywana. Trzecim jest argument dotyczący koncesji - tę rząd miał wydać bez odpowiednich badań środowiskowych. Mateusz Morawiecki powiedział, że w tym przypadku trzeba wziąć pod uwagę wszystkie instrumenty prawne.
Kopalnia Turów ważna dla Polski
Strona polska ma prowadzić negocjacje oraz rozmowy ze stroną czeską na szczycie Rady Europejskiej. - Jesteśmy otwarci - skwitował premier Morawiecki i zapowiedział, że spotka się z czeskim szefem rządu, Andrejem Babišem.
- Siadamy do stołu negocjacyjnego, niezależnie od tego, że będziemy kontynuować produkcję energii elektrycznej, bo nie chcemy doprowadzić do katastrofy - powiedział Morawiecki.
Szef polskiego rządu podkreślił, że kopalnia Turów jest bardzo ważna dla naszego kraju. Zatrudnienie w niej znajduje 5 tys. osób, a jej zamknięcie doprowadzi do katastrofy na rynku pracy w regionie, katastrofy ekologicznej oraz zagrozi bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Kopalnia Turów odpowiada za ok. 4-7 proc. produkcji energii elektrycznej w Polsce.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]