McDonald's wycofuje Coca-Colę z wielu zestawów. Sieciówka tłumaczy się nowym podatkiem
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego Coca-Cola zniknęła z oferty OkazYEAH McDonald's
Jaki napój McDonald's dodaje do zestawów
McDonald’s wycofuje Coca-Colę z zestawów promocyjnych
McDonald’s zlikwidował słodkie napoje, takie jak np. Coca-Cola z zestawów promocyjnych dostępnych w OkazYEAH, zamiast nich można od teraz wybierać wodę - gazowaną albo niegazowaną, poinformowała we wtorek Wirtualna Polska.
Wówczas pojawiły się różne domysły, czym spowodowany jest brak ulubionych napojów dołączanych zawsze do zestawów. Zasugerowano wówczas, że wszystkiemu winny jest podatek cukrowy i, jak się okazało, jest to zgodne z prawdą.
Wymiana napoju słodzonego na wodę w zestawach okazYEAH! dostępnych w aplikacji mobilnej McDonald’s jest efektem wprowadzenia w Polsce podatku cukrowego - odpowiedziała na pytania WP Patrycja Pazio, Corporate Relations Specialist w McDonald's.
Jednocześnie wpisuje się ona w działania prowadzone przez naszą markę od kilku lat, mające na celu oferowanie gościom bardziej zbilansowanych posiłków - dodała i zapewniła, że trwają prace nad rozwiązaniem, które umożliwi naszym gościom zakup wybranego napoju w ramach okazYEAH! O szczegółach poinformujemy wkrótce. Podkreślamy również, że okazYEAH! mają charakter dynamiczny, oferty zmieniają się i obowiązują w określonym czasie.
Stwierdzenie, że marce zależy na oferowaniu gościom zbilansowanych posiłków, jest dosyć zabawne, zwłaszcza że zwykle osobom odwiedzającym restauracje McDonald’s wcale nie zależy na konsumpcji zdrowego i zbilansowanego posiłku.
McDonald’s miał ominąć podatek cukrowy
Nie dalej niż tydzień temu pisaliśmy, że podatek cukrowy mogą omijać knajpy, w których napoje wytwarzane są w dystrybutorach. Wszystko dzięki temu, że przygotowywany napój powstaje z połączenia syropu z wodą. McDonald’s poinformowało wówczas, że brak przejrzystości przepisów umożliwia sieci tego typu praktyki.
– Wraz z naszymi doradcami analizujemy ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. W kwestii syropów pojawiają się niejasności co do sposobu i wysokości odprowadzania opłaty. Liczymy na doprecyzowanie tych kwestii – mówiła wówczas cytowana przez Forsal Anna Borys-Karwacka z McDonald’s.
Przepisy zinterpretowała także Coca-Cola, która także doszła do wniosku, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, syropy do rozcieńczania nie powinny być objęte opłatą cukrową.
– Zgodnie z nią [ustawą o zdrowiu publicznym - przyp. re.] same syropy do przygotowywania napojów z automatów nie są objęte opłatą cukrową, gdyż nie są środkiem spożywczym. Należy jednak zaznaczyć, że w tej kwestii czekamy na jednoznaczną wykładnię właściwych organów. Niestety w innych, budzących wątpliwości interpretacyjne kwestiach związanych z daniną cukrową nie otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Finansów ani z Krajowej Informacji Skarbowej żadnej wiążącej interpretacji przepisów ww. ustawy – wyjaśnił przedstawiciel Coca-Cola Polska, cytowany przez portal.
Brak zgody w McDonald’s
Po tym jak opublikowano artykuł na WP Patrycja Pazio przysłała stanowisko sieci, zgodnie z którym zdaniem McDonald’s podatek cukrowy winien być odprowadzany także od syropów.
W naszej opinii zgodnie z obowiązującymi przepisami opłata cukrowa powinna być odprowadzana od syropu, z którego przygotowywane są napoje w restauracji. Powinna być ona odprowadzana przez hurtownika sprzedającego syrop do sprzedaży detalicznej. Jako McDonald’s działamy zgodnie z tym założeniem i nasz dostawca odprowadzi opłatę cukrową od syropu - podkreśliła Pazio.