Minister cyfryzacji ostrzega. Kluczowe będą najbliższe 2 tygodnie
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski ostrzega przed cyberatakami i atakami informacyjnymi, jakie Federacja Rosyjska ma przeprowadzić w najbliższym czasie w związku z nadchodzącymi wyborami do Europarlamentu. Ma to być największa kampania od 5 lat, która prowadzona będzie na dwóch frontach.
Rosyjska kampania przed eurowyborami
Według informacji, jakie uzyskał Gawkowski podczas przedwczorajszej wizyty w Brukseli, są dowody na to, że Rosja ma zamiar w ciągu najbliższych dwóch tygodni jeszcze intensywniej atakować europejską infrastrukturę oraz przestrzeń informacyjną. Powodem zwiększonej aktywności mają być wyboru do Parlamentu Europejskiego, które zostaną przeprowadzone 9 czerwca.
Skala rosyjskich działań, które mają wpłynąć na decyzje wyborcze Europejczyków, będzie według wicepremiera największa w ciągu ostatnich 5 lat. Efektem ataków ma być destabilizacja, a na pierwszej linii frontu ma znaleźć się Polska.
Rosyjski cyberatak na polskie instytucje rządowe. CERT potwierdzaAtaki na infrastrukturę i dezinformacja w Sieci
Cyberataki przeprowadzone przez lub na zlecenie służb rosyjskich i białoruskich mają objąć przede wszystkim systemy infrastrukturalne. Minister Gawkowski spodziewa się, że dojdzie do prób ataków na oczyszczalnie ścieków czy elektrownie. W odpowiedzi mają trwać spotkania koordynacyjne i prace centrum operacji cyberbezpieczeństwa, która pozwolą na odparcie ofensywy.
ZOBACZ: Płacisz kartą i nie bierzesz potwierdzenia? To duży błąd
Nie mniej groźna może się okazać destabilizacja w obszarze informacyjnym - w mediach społecznościowych możemy się spodziewać zwiększonej aktywności botów i użytkowników opłacanych w celu szerzenia treści korzystnych dla interesów rosyjskich.
Obowiązek ochrony także na obywatelach
O ile w przypadku ochrony infrastruktury całość odpowiedzialności spoczywa na administracji publicznej i specjalistach zatrudnionych do zapewniania cyberbezpieczeństwa także w sektorze prywatnym, tak ochrona przed dezinformacją spoczywa w dużej mierze na samych internautach. Warto dwa razy zastanowić się i trzy razy zweryfikować informacje przed udostępnieniem ich na Facebooku czy X. -Moim obowiązkiem jest mówić do obywateli: państwo was chroni, ale wy uważajcie - przypomina wicepremier.
Źródło: radiozet.pl