Młodzi inwestują na potęgę. To nowa "gorączka złota", widać rekordowe wzrosty
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych i zwycięstwo Donalda Trumpa wywołały wiele nieprzewidzianych skutków. Chodzi między innymi o znaczący wzrost inwestycji u młodych ludzi. Giełda odnotowuje rekordy - ten trend ma się utrzymać długo. Determinuje go kilka istotnych czynników.
Wybory prezydenckie w USA ruszyły machinę
Głosowanie wyborców w Stanach Zjednoczonych odbyło się 5 listopada 2024 roku, niewiele później stało się jasne, że ich zwycięzcą stał się Donald Trump. To wydarzenie już doprowadziło do wielu widocznych zmian w amerykańskim społeczeństwie, wiele wskazuje na to, że to właśnie z tego powodu zmienia się polityka Facebooka w sprawie wolności słowa.
Eksperci dopatrują się jednak jeszcze jednej istotnej zmiany, która zaszła w ostatnich miesiącach. Chodzi o zainteresowanie kryptowalutami, którym szczególnie przychylny jest nowy prezydent Stanów Zjednoczonych. Szczególnie chętni do inwestycji są przedstawiciele generacji Z. Statystyki mówią jasno: to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii tego środka płatności.
Korzystanie z numeru 112 już nie będzie takie samo. Żartownisie nie będą bezkarni USA nie uważają Polski za kluczowego partnera. Biały Dom oficjalnie to przyznałWzrasta zainteresowanie kryptowalutami
Analizę danych właśnie przedstawiła globalna giełda kryptowalutowa Bitget oraz firma Web3. Wnioskują one, że właśnie w listopadzie 2024 roku, w miesiącu wyborów prezydenckich Stanów Zjednoczonych, liczba użytkowników z pokolenia Z wzrosła aż o 683%, biorąc pod uwagę zestawienie miesięczne. To absolutny rekord. Już chwilę po tym, jak Donald Trump został oficjalnie wybrany na głowę państwa, sufit przebiła również cena bitcoina — wyniosła ona ponad 100 tysięcy dolarów.
Podobna sytuacja dotyczy również inwestorów, tu także mówimy o najmłodszej grupie — jej udział na giełdzie w listopadzie ubiegłego roku wzrósł z 26,2% do 53,8%. Istnieje kilka dodatkowych czynników, poza samym zwycięstwem Donalda Trumpa, który tłumaczy tę tendencję.
Znaczący wzrost zaangażowania użytkowników z pokolenia Z odzwierciedla kluczową zmianę w sposobie postrzegania kryptowalut – nie tylko jako narzędzia spekulacyjnego, ale jako ważnej części ich finansowej przyszłości. Zdolność tego pokolenia do adaptacji i znajomość technologii sprawiają, że są oni wyjątkowo przygotowani na kolejną falę adopcji aktywów krypto, szczególnie w odpowiedzi na wydarzenia społeczno-polityczne i możliwości rynkowe – powiedziała Gracy Chen, dyrektor generalna Bitget.
Zobacz też: Cenzura w internecie staje się faktem. Minister zabiera głos i mija się z prawdą
Młodzi ludzie inwestują w kryptowaluty
Kryptowaluty, nazywane przez niektórych pieniędzmi przyszłości, nie bez powodu są tak interesujące właśnie dla młodych ludzi. Jak wskazała w cytacie powyżej dyrektor generalna Bitget, dużą rolę odgrywa tu wysoka znajomość technologii u generacji Z, zdecydowanie przewyższająca tę, którą charakteryzują się starsze pokolenia. Prócz tego wskazuje się również na fakt, że młodzi, biali mężczyźni — główni wyborcy Donalda Trumpa — postrzegają tradycyjny system finansowania jako mało elastyczny.
Chodzi także o znacznie wyższy poziom edukacji ekonomicznej wśród przedstawicieli generacji Z, którzy chętnie poszerzają swoją wiedzę w tym zakresie. Pomaga im Internet. Inwestowanie pieniędzy jest chlebem powszednim dla ponad połowy młodych ludzi już od 2022 roku, a po wyborach prezydenckich Bitget zyskał 844 tys. nowych użytkowników zainteresowanych tą usługą w ciągu miesiąca. Analizy ekspertów mówią jasno, ta tendencja najprawdopodobniej będzie już tylko rosła.
