Morawiecki w TVN: Jarosław Kaczyński "byłby lepszym premierem niż ja"
Morawiecki: jestem przekonany, że prezes byłby świetnym, najlepszym premierem
Premier Morawiecki był gościem wtorkowego wydania programu “Fakty po faktach” na antenie TVN. Zapytany między innymi o to, czy będzie premierem po wyborach dyplomatycznie odpowiedział, że najpierw PiS musi je wygrać. Gdy jego partia wygra decyzję ma podjąć kierownictwo politycznie, jak tłumaczył.
Pytany o to, kto byłby lepszym premierem – on czy Jarosław Kaczyński odparł: „Myślę, że pan prezes Jarosław Kaczyński byłby znakomitym i najlepszym premierem. Pokazał zresztą to, jak był premierem. Jestem przekonany, że prezes Jarosław Kaczyński byłby świetnym, najlepszym premierem. Byłby lepszym premierem ode mnie".
Afera w Ministerstwie Sprawiedliwości
Prowadząca rozmowę Ania Werner zapytała premiera również o aferę Piebiaka - wiceminister miał aranżować i koordynować hejt i i oczernianie sędziów, którzy sprzeciwiali się łamaniu konstytucji przez partię rządzącą. Mateusz Morawiecki pochwalił ministra Ziobro za szybką reakcję i zapewniał, że “pan minister Ziobro nie wiedział o tym, co się dzieje. W dużych instytucjach, gdzie są zatrudnione tysiące ludzi, czasami dziesiątki tysięcy ludzi, przecież nie można dokładnie określić, co w którym kącie jakiego pokoju, jakiego typu brudy czy nieczyste sprawy się zgromadziły”.
Premier pytany o słaby wynik PiS-u w najnowszym sondażu Kantara dla "Faktów" TVN i TVN24 (PiS zanotował spadek o 5 punktów procentowych) odparł:
“Przede wszystkim liczy się jeden podstawowy sondaż - 13 października [data wyborów parlamentarnych - przyp. red.] i my polegamy przede wszystkim na wyborcach. To, co jest w sondażach, to oczywiście mamy wobec nich pewną rewerencję, ale to nie wszystko".