Morawiecki: "Pod względem zarobków gonimy Hiszpanię i Francję. A przegonimy także Niemcy"
- Naprawiliśmy polskie finanse publiczne, które za naszych poprzedników były dziurawe jak durszlak. Dziś już nie ma co uszczelniać, ale dalej będziemy działać w tym zakresie - powiedział podczas konwencji programowej PiS premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki: "Kredo PO to praca za 3-4 złote za godzinę"
Jak to zawsze bywa na wszelkiego rodzaju konferencjach prasowych i konwencjach, politycy nie potrafią się powstrzymać od krytykowania swoich konkurentów. Sporą część swojego czasu premier poświęcił na krytykowanie PO.
- Kredo naszych przeciwników to "nie mają chleba, niech jedzą ciastka", to praca za 3-4 złote za godzinę, to bezrobocie. Taka była filozofia naszych przeciwników. Aby dostrzec tę głębie zmiany trzeba zobaczyć ten kontrast, tę różnicę. Albo pójdziemy do przodu o te kolejne cztery czy osiem lat, albo wrócimy do czasu dzikiego kapitalizmu. Nie pozwólmy na to - mówił premier.
Premier o wzroście wynagrodzeń oraz wzroście PKB, finansach publicznych
Premier chwalił się wzrostem wynagrodzeń jaki miał miejsce w ostatnich latach.
- Grubo ponad 100 proc., ponad 150 proc., a płaca netto jeszcze więcej. Dzięki kwocie wolnej, dzięki obniżce podatku jeszcze mocniej przyrosła płaca netto. Ale płaca średnia w gospodarce polskiej urosła o ponad 2,5 tys. zł, a to dopiero 7 lat, to niepełne 8 lat naszych rządów - wyliczał.
Dodał, że wzrost gospodarczy w Polsce z wyłączeniem takich rajów podatkowych jak Malta, Cypr czy Irlandia był najwyższy w UE.
“Naprawiliśmy polskie finanse publiczne, które za naszych poprzedników były dziurawe jak durszlak. Dziś już nie ma co uszczelniać, ale dalej będziemy działać w tym zakresie”
Premier pochwalił się również, że wpływy do budżetu z VAT wzrosły ze 123 mld zł do ponad 280 mld zł, a wpływy z CIT zostały pomnożone trzy razy.
Zdaniem premiera Polska pod względem zarobków przegoni Niemcy
- Chcemy dogonić, a nawet przegonić najlepszych. Przegoniliśmy już pod względem zarobków Portugalię i Grecję. Gonimy Hiszpanię i Francję. A przegonimy także Niemcy - szybciej niż się komentatorom wydaje - mówił podczas konwencji premier Morawiecki.
Dodał, że rola państwa nie powinna polegać na państwie jako nocnym, przysypiającym stróżu, jak za czasów neoliberałów.
"My wierzymy w ideę państwa takiego, jakie jest w Niemczech, gdzie o państwie mówi się Deutschland AG (AG - spółka akcyjna - red.), gdzie ludzie trzymają się razem. Musimy być grupą trzymającą się razem. Państwo polskie będzie silne pracą polskich pracowników i instytucji. To jest nasz program"