Na bramach polskich stoczni zawisły listy. Ich treść bardzo mocno zaskoczyła
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk przekazał dzisiaj w Gdańsku, że stocznia szuka nowych pracowników i zatrudnia praktycznie od zaraz. Ogłoszenia opisujące kogo konkretnie szuka stocznia zostały powieszone na jej bramach.
Miliard złotych na stocznie
"Ja rok temu tu stałem, dziękując premierowi za ten biznesplan, który został przygotowany, a więc miliard złotych kierowanych do przemysłu stoczniowego, do żeglugi, do naszych armatorów na budowę promów " - powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Jego zdaniem wszystko idzie w takim kierunku, jak to sobie zaplanowali.
Ruszyła rekrutacja
Wiceminister stwierdził, że chyba po raz pierwszy od wielu lat pojawiły się na bramie stoczniowej wylistowane zawody, które dzisiaj stocznia natychmiast przyjmuje jako nowych pracowników.
" Dziesiątki, setki nowych pracowników, którzy mogą zostać przyjęci do stoczni. Wszystkie stocznie oczekują na nowych pracowników " - dodał.
Stocznie się rozkręcają
- Jest to pierwszy moment, w którym stocznie zaczynają pracować i nie zwalniają, ale przyjmują nowych pracowników - mówił na Konwencie Morskim w Gdańsku wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej Marek Gróbarczyk.