Na Podhalu awaria za awarią. Inwestycja za 132 mln okaże się klapą?
Podhale słynie z wód termalnych, które co roku przyciągają setki turystów. Mieszkańcy Szaflar i Nowego Targu z nadzieją czekali na kolejny, tym razem najgłębszy w Polsce odwiert. Woda o temperaturze 150 stopni ze źródła geotermalnego miała zapewnić im ogrzewanie. Projekt z miesiąca na miesiąc przynosi kolejne kłopoty. Teraz prace całkowicie stanęły. Władze gminy żądają od wykonawcy wyjaśnień.
Odwiert geotermalny miał być gotowy pół roku temu
Mieszkańcy Szaflar i Nowego Targu liczyli na szybkie na zakończenie największej inwestycji geotermalnej w Polsce, która tym razem ma być stworzona nie dla turystów, ale dla nich samych. Wody geotermalne mają bowiem zapewnić im ogrzewanie, co przyczyni się m.in. do poprawy jakości powietrza w regionie, który co roku zmaga się z ogromnym zanieczyszczeniem.
Inwestycja nie przebiega jednak zgodnie z planem. Odwierty miały być zakończone pomiędzy marcem i kwietniem 2024 r. Mimo to prace z miesiąca na miesiąc się przedłużają.
Wielkie zmiany pod Tatrami. Chodzi o górali i podatkiMiał być sukces, a jest problem za problemem
To już kolejna przerwa w pracach nad najgłębszym w Polsce odwiercie geotermalnym. Jak informuje PAP, zaczęło się od kwietnia, kiedy prace zostały wstrzymane, ponieważ na głębokości 5 tys. 900 m natrafiono na bardzo twarde skały, a dodatkowo zaczęły obsypywać się ścianki odwiertu. Na kolejne problemy natrafiono w sierpniu, gdy doszło do awarii silnika głównego wiertni. Od tego czasu udało się wywiercić niecałe 50 m.
Teraz został zerwany przewód i prace staną na kolejne dwa tygodnie. – Przewód został zerwany i przez kilka dni trwał proces wyciągania wszystkich elementów przewodu, czyli zestawu ponad 600 rur wraz ze świdrem. Wszystkie te elementy zostały odesłane do regeneracji, tzw. hardbandingu. – poinformował Rafał Szkaradziński, wójt gminy Szaflary w rozmowie z PAP.
Wójt żąda wyjaśnień od wykonawcy
Wójt Szaflar nie kryje rozczarowania działaniem wykonawcy, czyli firmy UOS Drilling S.A. i żąda wyjaśnień. Rafał Szkaradziński chce, żeby firma opisała, jak mogło dojść do zerwania tego przewodu i jakie podejmie dalsze kroki. Włodarz gminy uspokaja jednak, że z podpisanej z firmą umowy wynika, że awarie nie mogą zwiększyć kosztów inwestycji. Całkowity koszt inwestycji to 132 mln zł. Prace w całości finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Jaka jest temperatura wód termalnych w Szaflarach?
Czego firma odwiertowa tak naprawdę szuka w ziemi? Według założeń projektu w Szaflarach na głębokości 7 km znajduje się naźródło geotermalne o temperaturze powyżej 150 st. C. Już na głębokości ok. 5 km natrafiono na pokłady gorących źródeł o temperaturze ok. 120 st. C, a wyżej, na głębokości ok. 3 km, temperatura sięgała 85 st. C.
Portal biznesinfo.pl zwrócił się do wykonawcy o przesłanie stanowiska w sprawie. Zapytaliśmy m.in. o to, kiedy prace zostaną wznowione i kiedy projekt zostanie zakończony. Czekamy na odpowiedź.
(Źródło: PAP, Radio Kraków, Biznesinfo)