Nachodzi chińska alternatywa dla Windowsa. Nowy system ma szansę podbić zachodnie rynki
Być może żadna korporacja nie ucierpiała od nałożonych przez USA sankcji tak bardzo jak Huawei. Smartfony producenta z dnia na dzień przestały być konkurencyjne na rynkach zachodnich za sprawą braku integracji z usługami Google. Niemniej Huawei nie tylko nie planuje wycofywać się z produkowania smartfonów, lecz ma także ambitne plany podbicia rynku komputerów osobistych.
Laptopy z HarmonyOS już w przyszłym roku
Odpowiedzią Huawei na ograniczenia nałożone przez Amerykanów podczas prezydentury Donalda J. Trumpa było skoncentrowanie prac nad oprogramowaniem budowanym na bezie Android Open Source Project bez użycia własnościowych komponentów rozwijanych przez Google. Tak powstał HarmonyOS, czyli bazujący na Androidzie system operacyjny, który zamiast usług Google wykorzystywał usługi i sklep z aplikacjami prowadzonymi przez Huawei.
Sklep z aplikacjami Huawei prężnie się rozwijał, jednak dla wielu użytkowników brak integracji smartfonu z usługami Google był przeszkodą nie do przeskoczenia, co negatywnie odbiło się na wynikach sprzedażowych Huawei na rynkach europejskich czy amerykańskim. HarmonyOS miał być jednak czymś więcej niż mobilnym systemem operacyjnym i docelowo trafić na urządzenia automatyki domowej, a także na komputery osobiste, przede wszystkim laptopy Huawei. Dziś wiemy już na ten temat więcej.
Huawei nie jedyną ofiarą. Waszyngton już upatrzył sobie kolejne wielkie firmyJaki będzie HarmonyOS?
Informacjami na temat przyszłości HarmonyOS na pecetach podzielił się Wang Chenglu, niegdyś dyrektor Huawei, dziś współodpowiedzialny za departament rozwijający autorski system operacyjny. Na swoim koncie w serwisie Weibo Chenglu poinformował, że już w przyszłym roku na rynek trafią laptopy z HarmonyOS. Nie są na razie dostępne informacje o dokładniejszej dacie premiery, ani o technicznych aspektach działania systemu.
Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, aby pecetowy HarmonyOS był tym samym, budowanym na bazie Android Open Source Projekt systemem, który trafiał na smartfony Huawei. Możliwość uruchamiania części aplikacji androidowych oraz aplikacji linuksowych powinna wypełnić luki zarówno po aplikacjach Google, jak i programach znanych z Windowsa, z których lwia część ma satysfakcjonującej jakości odpowiedniki mobilne. W innym wariancie może być autorską dystrybucją linuksową, która nie wykorzystuje kodu AOSP.
HarmonyOS – walor, nie przeszkoda
Na razie nie pojawiły się doniesienia o tym, aby HarmonyOS miał trafić w postaci OEM-owej na urządzenia innych producentów niż Huawei. Laptopy Huawei Matebook to jednak solidne i entuzjastycznie przyjmowane komputery, w przypadku których autorski system operacyjny może okazać się walorem, a nie przeszkodą. Zwłaszcza że HarmonyOS mógłby obniżyć końcowe ceny rynkowe urządzeń, które dziś są zawyżane przez cenę licencji Windowsa.
