Nawet 5 tys. zł grzywny za wjazd do lasu. Polacy nagminnie łamią prawo, sypią się wysokie kary
Polacy bardzo często wjeżdżają samochodami i innymi pojazdami do lasów. Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że jest to dozwolone tylko w określonych przypadkach, inaczej może nas spotkać surowa kara, czytamy na stronie interia.pl.
Straż leśna i policja ostrzegają
Nie tylko kierowcy samochodów, ale kierowcy wszystkich pojazdów muszą pamiętać, że wjeżdżać do lasu mogą tylko i wyłącznie za pośrednictwem ścieżek do tego przeznaczonych . Drogi, które są dopuszczone do użycia, są z reguły odpowiednio oznakowane. Wystarczy wjechać między drzewa w miejscu do tego nieprzeznaczonym, by zapłacić dotkliwą karę.
Warto pamiętać, że zgodnie z art.129c Ustawy prawo o ruchu drogowym, strażnik leśny , może zatrzymywać pojazdy i legitymować kierowców na terenie lasów.
Przepisy jasno regulują, kiedy kierowcy mogą wjeżdżać do lasów. Art. 29 ustawy o lasach stanowi, że ”ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi , natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach”.
Nad przestrzeganiem prawa czuwają kamery
Nad bezpieczeństwem lasów czuwają również kamery , które nagrywają wszelkie niedozwolone działania. Nagrania z nich są dowodem w sprawach o wykroczenia i przestępstwa . Leśnicy umieszczają je w różnych miejscach, takich jak budki lęgowe ptaków, czy korony drzew.
Straż Leśna od lat zwraca uwagę na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają w lesie zmotoryzowani, zwłaszcza kierowcy quadów, którzy czują się bezkarni.
Niektóre leśnictwa przyznają, że aż 4 na 5 wykroczeń popełnianych przez Polaków w lesie dotyczy właśnie nieuprawnionego wjazdu do lasu .
Grożą surowe kary
Art. 161. Kodeksu wykroczeń brzmi: "Kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nienależącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone, albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nieprzeznaczonym, podlega karze grzywny ".
Za wjazd do lasu w miejscu do tego nieprzeznaczonym, grozi nam mandat w wysokości od 20 do 500 zł . Na jego wartość wpływają okoliczności i stopień naruszenia prawa, które należą do oceny funkcjonariusza.
Niewykluczone jest, że takie osoby popełnią więcej niż jedno wykroczenie . Portal podkreśla, że mandat może wzrosnąć nawet do 1 tys. zł , jeśli przy okazji wjazdu do lasu lub postoju w miejscu niedozwolonym kierowcy zniszczą roślinność .
W niektórych przypadkach nawet 5 tys. zł grzywny
Osoby, które zostaną przyłapane na gorącym uczynku, mają prawo odmówić przyjęcia mandatu . Wtedy sprawa trafia do sądu , który może nałożyć na chuligana nawet 5 tys. zł grzywny . Z finansowego punktu widzenia, jeśli złamiecie zakaz wjazdu do lasu, lepiej przyjąć mandat bez dyskusji.
„Dziennik Gazeta Prawna” przywołuje jedną ze spraw, która toczyła się przed Sądem Rejonowym w Jeleniej Górze . Sąd wymierzył kierowcy motocykla krosowego karę grzywny w wysokości 1 tys. zł za wjechanie do lasu w miejscu niedozwolonym .
„Obwiniony wjechał na teren lasu bez żadnego ważnego powodu , motorem krosowym, wyłącznie w celu urządzenia sobie przejażdżki płosząc w ten sposób zwierzęta oraz niszcząc przyrodę . Zważywszy na rodzaj pojazdu, którym się poruszał, z całą pewnością można stwierdzić, że powodował przy tym duży hałas” - stwierdził sąd w uzasadnieniu wyroku.(Wyrok SR w Jeleniej Górze z 10.09.2019 r., II W 821/19).